Nic słodszego dziś nie zobaczysz. Oto uratowany malec w ośrodku dla zwierząt

Kobieta, która znalazła orzesznicę, wybierała się akurat do stolicy, więc zabrała ją ze sobą w podróż. Zawiozła gryzonia do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Jeżurkowo pod Warszawą, gdzie zwierzę otrzymało niezbędną pomoc.

"Uznaliśmy, że dla nowego pacjenta wcześnie wybudzonego z hibernacji najbezpieczniejsza będzie płynna karma regeneracyjna. Na razie się sprawdza, później przejdziemy do pokarmu stałego – czytamy na facebookowym profilu ośrodka.

Do wpisu dołączono też wideo z karmienia małej orzesznicy, które rozczuliło internautów. Przy okazji padła zagadka, jakie to zwierzę:

"Zgadniecie, jaki to gatunek? Dla ułatwienia: jest objęty ścisłą ochroną, najliczniej występuje na południu kraju, w centrum spotkać można go dużo rzadziej, a na północy nie znajdziecie go wcale".

Choć w komentarzach pojawiły się różne odpowiedzi, to większość z nich była zgodna – to orzesznica!

Orzesznica leszczynowa to najmniejszy przedstawiciel rodziny popielicowatych w Polsce, osiągający rozmiary myszy domowej. Zamieszkuje lasy liściaste i mieszane z gęstym podszytem. Prowadzi nadrzewny tryb życia, z łatwością poruszając się po gałęziach drzew i krzewów.

W październiku zaczyna hibernować, zazwyczaj w podziemnych norach. W jednym gnieździe może zimować nawet kilka osobników. Żywi się głównie jagodami, orzechami, żołędziami, pędami i pączkami drzew. Choć spożywa mniej pokarmu zwierzęcego niż inne pilchy, poluje też na bezkręgowce, takie jak larwy, owady czy pajęczaki.

Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Jeżurkowo działa od 2011 roku. Mieszczący się w niewielkiej wsi Skierdy tuż pod Warszawą, rozwinął się z małego, skromnego miejsca w centrum, w którym codziennie ratuje się zdrowie i życie wielu dzikich zwierząt. Relację z naszej wizyty w Jeżurkowie można przeczytać tutaj.