Kobieta z psem na spacerze w lesie
Magdalena na spacerze z Żarko - psem ze schroniska w Józefowie Fot. KlubZwierzaki
REKLAMA

1. Radość dla psa i dla ciebie

Dla wielu psów w schroniskach spacer to najprzyjemniejsza część dnia. To okazja, aby rozprostować łapy, poczuć pod nimi trawę, eksplorować otoczenie i nawiązać kontakt z człowiekiem. Twój czas może być dla czworonoga chwilą prawdziwego szczęścia. Ale i dla ciebie może to być wyjątkowy moment. Ruch na świeżym powietrzu ma zbawienny wpływ na ciało i umysł, a kontakt ze zwierzęciem działa antystresowo, poprawia nastrój i redukuje napięcie. To najlepszy sposób, aby oderwać się od ekranów i codziennego pośpiechu.

2. Redukcja stresu i poprawa dobrostanu psychicznego psa

Jak zaznacza Centralne Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Kalifornii Środkowej, spacer to jeden z najprostszych i najskuteczniejszych sposobów na złagodzenie tzw. "kennel stress" – stresu, który często dotyka psy trafiające do schroniska. Nowe, ograniczone warunki życia mogą wywoływać u czworonogów silne napięcie emocjonalne, objawiające się m.in. wycofaniem, brakiem apetytu, nadmiernym szczekaniem, powtarzalnymi zachowaniami, a nawet agresją.

Przewlekły stres ma negaywtny wpływ na organizm – obniża odporność i wydłuża czas powrotu do zdrowia. Regularne spacery pozwalają psu oderwać się od monotonii schroniskowego życia, zmienić otoczenie i zbudować pozytywną relację z człowiekiem. To realna pomoc, która poprawia samopoczucie zwierzęcia i wspiera jego szybszą adaptację.

3. Realna pomoc bez zobowiązań

Nie każdy może sobie pozwolić na adopcję czworonoga, jednak istnieją inne sposoby, aby pomóc – na przykład spacery. Dzięki wspólnym wędrówkom psy nie tylko mogą rozprostować łapy, ale także uczą się kontaktu z ludźmi. Regularne spacery wspierają socjalizację czworonogów, co zwiększa ich szanse na znalezienie nowego domu. Dodatkowo, podczas wyjść, psy uczą się chodzenia na smyczy, co stanowi ważną umiejętność w przyszłości z nowym opiekunem.

logo
Magdalena na spacerze z Misią - suczką ze schroniska w Józefowie Fot. KlubZwierzaki

4. Przykład dla innych

Możesz zachęcić swoich przyjaciół, rodzinę czy sąsiadów do włączenia się w tę piękną inicjatywę. Dając przykład innym, tworzysz efekt kuli śnieżnej, który może rosnąć, przyciągając coraz więcej osób chętnych do pomocy czworonogom. Dzięki temu pieski ze schronisk zyskają więcej spacerów i kontaktów z ludźmi. To świetna okazja, aby wspólnie zrobić coś dobrego, zyskać nowe, cenne doświadczenia i wzbogacić życie o wartościowe chwile.

5. Być może początek pięknej przyjaźni

Może ten jeden spacer przerodzi się w coś więcej? Czasem wystarczy chwila – to poruszające spojrzenie i merdający ogon, żeby między człowiekiem a psem pojawiła się wyjątkowa więź. Zdarza się, że spacerowicz zakochuje się w swoim czworonożnym towarzyszu i decyduje się na adopcję. Ale nawet jeśli nie planujesz stałej opieki, taka relacja również ma ogromną wartość. Dajesz psu to, czego najbardziej potrzebuje – troskę, uwagę, obecność i wspólnie spędzony czas. Co więcej, nic nie stoi na przeszkodzie, aby regularnie odwiedzać swojego ulubieńca i wychodzić z nim na spacery.