Bóbr z przejścia granicznego w Medyce
Bóbr z przejścia granicznego wygrał walkę o życie Fot. bobra: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej,Tło: East News / Oleg Marusic/REPORTER. Kolaż: KlubZwierzaki
Reklama.

Historia bobra, który trafił w ręce funkcjonariuszy Straży Granicznej na przejściu granicznym w Medyce, poruszyła całą Polskę. Zdezorientowany gryzoń, błąkający się wzdłuż pojazdów, został zabezpieczony przez funkcjonariuszy i przekazany do Fundacji ADA, specjalizującej się w leczeniu dzikich zwierząt. To był początek trudnej, ale pełnej nadziei walki o życie rannego i schorowanego stworzenia.

logo
Bóbr z przejścia granicznego wygrał walkę o życie Fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej

Historia walki o życie bobrzycy Rity

Zwierzę trafiło do ośrodka w bardzo złym stanie. Samiczka, która otrzymała imię Rita, była osowiała, miała słaby apetyt, a badania wykazały liczne zmiany w płucach, które osłabiały jej szanse na przeżycie. Dodatkowo podejrzewano zapalenie przewodu pokarmowego, co jeszcze bardziej martwiło lekarzy. Rita rozpoczęła intensywną kurację antybiotykową, pozostając pod ścisłą opieką specjalistów.

Na szczęście z każdym dniem stan zdrowia bobrzycy się poprawiał. Fundacja na bieżąco informowała o kondycji samiczki, a doktor Ada przekazywała pozytywne wieści o jej postępach. Dzięki intensywnemu leczeniu i rehabilitacji zwierzę, które jeszcze kilka tygodni temu było na skraju życia, odzyskało siły. W końcu nadszedł upragniony moment – Rita wyzdrowiała i mogła powrócić do swojego naturalnego środowiska.

Powrót na wolność – wzruszający moment uwolnienia Rity

Radosny moment wypuszczenia samiczki na wolność został uwieczniony i opublikowany na Facebooku. Wideo poruszyło wszystkich, którzy z zapartym tchem śledzili jej walkę o życie. Doktor Radek, który wypuścił Ritę z transportera na brzeg rzeki, nie krył wzruszenia.

– Te zwierzęta umierają, a państwo polskie nie zawsze pomaga. Nam się udało, Wam się udało! Nasza bobrzyca idzie na wolność! – powiedział lekarz weterynarii, dumny z efektów pracy zespołu Fundacji ADA.

Bobrzyca, wyraźnie stęskniona za wolnością, przez chwilę zatrzymała się na brzegu, jakby wahała się, czy to naprawdę jej moment. Następnie, delikatnie, wskoczyła do wody i popłynęła z nurtem rzeki, ciesząc się tym, co jeszcze niedawno wydawało się nieosiągalne.

– Płynie z nurtem swojego życia. Gdzieś nasze drogi się przecięły, ale teraz rozwijają się równolegle. Rozstajemy się z nią tutaj i mam nadzieję, że to będzie jej wspaniałe, nowe życie – powiedział poruszony doktor Radek.

Internauci poruszeni: "Wolność choć trudna jest bezcenna. Bezpiecznego życia Rito"

Pod postem z wideo, na którym uwieczniono moment wypuszczenia Rity na wolność, natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy od wzruszonych użytkowników. Internauci nie kryli emocji, dzieląc się swoimi uczuciami i gratulacjami.

Historia bobrzycy, która przeszła długą drogę rehabilitacji i walki o życie, poruszyła serca wielu osób śledzących jej losy. Internauci wyrazili wdzięczność całemu zespołowi Fundacji ADA za poświęcenie czasu i serca, by pomóc samiczce wrócić do zdrowia.

"Aż łezka poleciała oby tylko już nic złego jej nie spotkało"

"Dziękuję DOKTORZE za serce i wolność dla Rity"

"Wspaniała chwila, serce skacze z radości, ale oczy zrobiły się mokre. Dziewczynka wróciła do siebie, do domu, do przyrody w której egzystuje. Cudowne uczucie"

"Dziękuję ADO. Wielki dzień dla naszej kochanej Rity. Bądź szczęśliwa"

"Piękna historia. Wspaniała praca wykonana dla Rity. Bądź szczęśliwa w nowym miejscu"

"Wolność choć trudna jest bezcenna. Bezpiecznego życia Rito"

"Najpienkniejszy moment. Dzienkujemy ADA"

Rita wróciła do swojego naturalnego środowiska, a jej historia stała się symbolem walki o życie dzikich zwierząt oraz nadziei, że nawet w obliczu najcięższych okoliczności, istnieje szansa na wyzdrowienie.