Kochasz psy? Naukowcy: "Masz to w genach. Psiarze są inni"
W przeszłości wiele badań dowiodło, że opieka nad psami w dzieciństwie, może ukształtować miłość na całe życie, ale nie dowiedziono dotąd, jaki wpływ na miłość do psów mają geny. Aby to sprawdzić, naukowcy sprawdzili dane ponad 85 000 bliźniąt.
Skąd bierze się miłość do psów?
Badania bliźniąt dają naukowcom szansę porównanie dwóch identycznych genetycznie osób (bliźnięta jednojajowe) lub osób identycznych w połowie (bliźnięta dwujajowe). Pomaga to w określeniu, czy określone zachowania wynikają z wychowania, czy są zakorzenione w genach.
Naukowcy wykorzystali w tym celu dane bliźniąt oraz dokumentację dotyczącą psów – w Szwecji wszystkie psy muszą być rejestrowane w Szwedzkiej Radzie ds. Rolnictwa, a rodowodowe w Szwedzkim Związku Kynologicznym. Spośród 85 542 badanych bliźniąt 8503 posiadało psy.
Badacze, dzięki modelom komputerowym odkryli, że genetyka może mieć odrobinę większy wpływ na bycie psiarzem, niż wychowanie. Wkład genetyczny w opiekę nad psem w życiu dorosłym wynosił ok. 51 proc. u mężczyzn i 57 proc. u kobiet, środowiskowy 49 i 43 proc.
"Psiarze mogą być genetycznie zdrowsi"
"Te odkrycia są ważne, ponieważ sugerują, że korzyści zdrowotne wynikające z posiadania psa, udokumentowane w wielu badaniach, można wyjaśnić odmienną genetyką badanych osób” – czytamy w oświadczeniu prof. Carri Westgarth, współautorki badań.
"Przykładowo w 2017 roku naukowcy poinformowali, że posiadanie psa obniża ryzyko chorób serca. Nasze odkrycia wskazują, że lepszą kondycję zdrowotną u psiarzy, może wyjaśniać też genetyka. Osoby z lepszym zdrowiem, mogą skłaniać się ku psom" – tłumaczy prof. Westgarth.
"Następnym krokiem będzie próba zidentyfikowania, które dokładnie geny odpowiadają za bycie psiarzem i jaki mają one związek z innymi cechami osobowościami i alergiami" – dodaje. Badaczka chce też badać stosunek do innych zwierząt.
Czytaj także: https://natemat.pl/507856,urzedniczka-lubska-pokazala-metamorfozy-odebranych-psow