"Daj spokój, to tylko pies". 6 rzeczy, których nie mówić komuś, kto stracił psa
1. "To tylko pies"
Nie, to nie jest "tylko pies". To członek rodziny i wie o tym każdy, kto pokochał zwierzę z wzajemnością. Osoba, która tego nie zaznała, nie jest w stanie tego pojąć, nie upoważnia jej to jednak do podważania czyichś uczuć. Pamiętaj: nigdy nie mów nikomu, że "to tylko pies", bo dla kogoś ten pies był wszystkim. To ostatnie, co chce słyszeć osoba w żałobie.
2. "Naprawdę bierzesz wolne?"
Niektórzy mają to szczęście, że mają pracodawców, którzy rozumieją koncepcję żałoby. Tak, żałoby, bo to ją przechodzi człowiek po stracie zwierzęcia. Niektórzy po śmierci psa są tak zrozpaczeni, że nie są w stanie wykonać podstawowych czynności, np. wstać z łóżka i umyć zębów. Nie dziw im się więc, że nie mają siły i ochoty na pracę.
3. "A nie mówiłem?"
Śmierć czyjegoś psa nie powinna być okazją do wymądrzania, ale niestety tak nie jest. "Mój pies jadł parówki i nie miał raka", "mój pies w ogóle nie chodził do weterynarza i był zdrowy", "mój pies nie był szczepiony i żyje" - pomijając już słuszność tych obserwacji, to naprawdę nie jest czas i miejsce na takie rozmowy.
4. "Babcię też byś uśpił?"
Zanim wypowiesz te słowa, pamiętaj, że u zwierząt jest odwrotnie niż u ludzi i ważniejszy od długości życia jest jego komfort. Pies, który załatwia się pod siebie, wymiotuje, nie ma sił i nie może ustać na łapach, nie wie, co się z nim dzieje i jest przerażony. Jeśli nie ma szans na jego wyleczenie, najlepiej takie zwierzę uśpić. To jedyna droga pozbawiona egoizmu.
5. "Weź nowego szczeniaka"
Nie naciskaj na nikogo, żeby "wziął nowego pieska" i nie dawaj go w prezencie. To prawda, że opieka nad kolejnym zwierzęciem może pomóc, ale decyzja o przygarnięciu czworonoga musi być podjęta świadomie. Niektórzy ludzie potrzebują czasu na żałobę więcej czasu, inni mniej, a szczeniak i tak nigdy nie zastąpi zmarłego psa.
6. "Musisz się z tym pogodzić"
"Pogódź się z tym" to jedna z najgorszych rzeczy, jakie może usłyszeć osoba w żałobie. Wiadomo, że dzień akceptacji kiedyś nadejdzie, ale nie wolno go przyspieszać. Ten proces wymaga czasu - jedni potrzebują go więcej, inni mniej. Prawda jest jednak taka, że ukochanego psa zawsze będzie brakowało, a ból nigdy do końca nie minie.
Jak pomóc bliskiej osobie po stracie psa?
1. Bądź i słuchaj. Bądź jak pies, który łagodził ból samą swoją obecnością. Bądź empatyczny i nie oceniaj.
2. Nie mów przyjacielowi: "jak będziesz czegoś potrzebował, to zadzwoń". Sam wyjdź z inicjatywą i zaproponuj coś konkretnego, np. "pomogę w organizacji pogrzebu", "zastąpię cię w pracy", "zaopiekuję się twoim dzieckiem".
3. Nie obrażaj się, jeśli twój przyjaciel nie ma energii na bycie z innymi, jest rozdrażniony i dotknięty. To naturalny etap żałoby, który minie. Jego długość zależy od charakteru danej osoby.
4. Gdy najgorsze dni miną, zaproponuj pomoc w przygotowaniu pamiątek po zmarłym psie, np. wydrukowaniu zdjęć i stworzeniu pamiątkowego albumu.
Czytaj także: https://natemat.pl/425518,po-czym-poznac-ze-pies-umiera-16-oznak-ze-pies-odchodzi