Nie do wiary, gdzie teraz znaleziono szczeniaki. Wolontariusze załamują ręce

W miejscowości Arcelin, w gminie Płońsk, miał miejsce incydent, który wstrząsnął wolontariuszami. Ktoś porzucił szczeniaki w sposób, który nie mieści się w głowie – wrzucił je do studni, a dla pewności szczelnie zasłonił ją paletą. To smutne i przerażające, jak bezdusznie niektórzy traktują zwierzęta.

"Worki są już chyba passe. Nowym sposobem na zbijanie zagłuszające sumienie stały się studnie. W ciągu kilku ostatnich tygodni to już trzecie maluchy wyciągane z takiego miejsca!" – czytamy na facebookowym profilu Fundacji dla Szczeniąt Judyta.

W sieci zagrzmiało! Pod postem na Facebooku pojawiło się mnóstwo komentarzy zdenerwowanych użytkowników, którzy nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Internauci nie kryją swojego oburzenia i domagają się kary dla sprawcy tego okrutnego czynu:

"Za takie pootwierane studnie że nikt nic nie robi nikt nie odpowiada ...ale ktoś musi ponieść karę co to 3 swiat"

"To się ku.wa nie dzieje...🤬😭 za małe kary, za małe..."

"Kiedy w końcu będzie ta cholerna ustawa o obowiązku czipowania i kastracja psów. Kolejny parlament i kolejne gówno w tej dzidzinie"

"Kiedy ten durny człowiek zacznie kur.a myśleć jak tak można skazywać na śmierć w mękach co One zawiniły.? Ty durniu nie możesz zadbać o matkę aby już nie rodziła. Dobrze że dobry człowiek je usłyszał. Dziekuje"

"Skąd tacy się biorą jak można tak postąpić takie okrucieństwo wobec mniejszych i niewinnych istot"

"Nawet nie wiadomo, jak to komentować 🙁 Dziękujemy za Waszą niekończącą się pracę"

Wolontariusze, którzy codziennie ratują życie porzuconych psów, są załamani. Mimo ich ogromnego wysiłku, nie nadążają za rosnącymi potrzebami. W tej chwili każda, nawet najmniejsza kwota, ma ogromne znaczenie, pomagając w zapewnieniu zwierzętom leczenia, schronienia i opieki.

Każdy z nas może dorzucić swoją cegiełkę, wpłacając na zbiórkę, aby wesprzeć ratowanie porzuconych szczeniaków i dać im szansę na lepsze życie. Link do zbiórki znajduje się tutaj.

Wciąż ciężko jest znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego niektórzy potrafią dopuszczać się tak nieludzkich czynów. Choć nie mamy wpływu na to, jak postępują inni, możemy pomóc, wspierając organizacje ratujące zwierzęta i promując odpowiedzialność za czworonogi. Każdy, nawet najdrobniejszy gest z naszej strony, jest na wagę złota. Razem możemy więcej!