Badania sugerują, że odpowiednie dźwięki mogą mieć uspokajający wpływ nie tylko na ludzi, ale również na zwierzęta, szczególnie w sytuacjach stresowych. Warto więc przyjrzeć się, jak muzyka relaksacyjna może wspomóc psa w codziennym życiu i poprawić jego komfort psychiczny.
W 2010 roku w Sydney odbył się pierwszy na świecie koncert muzyki stworzonej specjalnie dla psów. Wydarzenie to, zorganizowane na schodach słynnej Opery w Sydney, zgromadziło prawie 1000 osób wraz ze swoimi pupilami. Koncert był częścią festiwalu sztuki Vivid LIVE. Pomysłodawczynią tego niecodziennego przedsięwzięcia była nowojorska artystka Laurie Anderson, a wśród opiekunów artystycznych koncertu znalazł się legendarny wokalista rockowy Lou Reed. Wydawało się, że reakcja czworogonów na muzykę była pozytywna.
Wielu opiekunów zwierząt zauważa, że ich pupile reagują na muzykę, ale preferencje zależą od gatunku, indywidualnych cech zwierzęcia oraz rodzaju muzyki. Niektóre badania sugerują, że psy najlepiej reagują na muzykę klasyczną, która ma na nie działanie uspokajające. Natomiast szybkie, głośne utwory, np. techno, mogą powodować u nich stres i niepokój.
Każdy pies może reagować na muzykę w inny sposób. Podobnie jak ludzie, czworonogi mają różne preferencje muzyczne. Jako opiekun, zwróć uwagę, jaka muzyka sprawia przyjemność twojemu pupilowi. Możesz eksperymentować z różnymi utworami, aby dowiedzieć się, jaki rodzaj muzyki odpowiada twojemu czworonogowi. Warto również pamiętać, że nie wszystkie psy czują się komfortowo w obecności muzyki i mogą zwyczajnie jej nie tolerować.
Jeśli twój pupil ma skłonność do stresu lub lęku, muzyka relaksacyjna może mieć pozytywny wpływ na jego samopoczucie. Muzyka klasyczna, z jej spokojnym tempem, łagodnymi melodiami i harmonijną strukturą, może działać na czworonogi uspokajająco. Wiele badań wykazuje, że psy w środowiskach, w których gra cicha muzyka klasyczna, wykazują mniejsze oznaki lęku i czują się bardziej zrelaksowane.
Wybierz muzykę, która nie zawiera dźwięków o bardzo wysokiej ani bardzo niskiej częstotliwości. Doskonale sprawdzają się utwory na gitarze klasycznej lub fortepianie. Celem jest, aby opiekun czworonoga także się uspokajał, co wpłynie kojąco na pupila. W trakcie słuchania muzyki warto usiąść obok psa i delikatnie go masować lub głaskać. Możesz również dać mu ulubiony gryzak, aby zwiększyć pozytywne doznania.
Chodzi o to, aby stworzyć silne skojarzenie między muzyką a przyjemnymi wrażeniami. Sesja powinna trwać około pięciu minut, a całą procedurę można powtarzać kilka razy dziennie przez kilka dni. Po tygodniu takiej terapii efekty powinny być zauważalne. Jeśli po tym czasie zostawimy pupila samego w domu i włączymy tę samą muzykę, którą używaliśmy podczas seansów, pies zareaguje znacznie spokojniej.
Muzykę relaksacyjną warto puszczać pupilowi w różnych sytuacjach, które mogą wywoływać u niego stres lub niepokój. Zawsze należy obserwować reakcje psa i dostosować czas trwania oraz głośność muzyki do jego indywidualnych potrzeb.
W Sylwestra lub podczas burzy – Psy często boją się głośnych odgłosów, takich jak fajerwerki, burza czy głośne dźwięki w mieście. Muzyka relaksacyjna może pomóc je uspokoić i zminimalizować lęk.
Podczas nieobecności opiekuna – Jeśli twój pupil cierpi z powodu lęku separacyjnego, puszczenie muzyki może pomóc w złagodzeniu stresu związanego z byciem samemu w domu.
Po intensywnym wysiłku fizycznym – Po długich spacerach czy zabawach muzyka może działać jako element wyciszający, wspomagający regenerację psa.
W nowych lub stresujących sytuacjach – Zmiana otoczenia, przeprowadzka, podróż czy wprowadzenie nowych osób do domu mogą być dla czworonoga stresujące. Muzyka relaksacyjna może stworzyć mu bardziej komfortowe warunki do adaptacji.