Uwielbiasz otaczać się zielenią, ale masz w domu kota i obawiasz się o jego bezpieczeństwo? Oto 19 trujących kwiatów dla kota, które lepiej oddać oraz przykłady bezpiecznych roślin, którymi możesz je zastąpić.
Reklama.
Reklama.
1. Monstera
Monstera jest dla kotów niebezpieczna ze względu na dużą zawartość kryształów szczawianu wapnia, które u mruczków mogą wywoływać podrażnienia układu pokarmowego, wymioty, a w ciężkich przypadkach niewydolność nerek. Monsterę można zastąpić palmą areką, która jest równie bujna, ale nie zawiera toksyn.
2. Tulipan
Tulipany są jednym z najbardziej trujących kwiatów dla kotów. Reakcją na zjedzenie rośliny przez zwierzę mogą być biegunki, wymioty, letarg, nadmierne ślinienie. Tulipany w ogródku i wazonie można zastąpić przepiękną i bezpieczną dla zwierząt piwonią, którą można zakupić w wielu kolorach.
3. Goździk
Goździki, pomimo swojej popularności, są niezwykle toksyczne dla kotów. Te niepozorne kwiaty zawierają rozpuszczalne szczawiany wapnia, których spożycie może powodować u kotów drżenie, niewydolność nerek i nadmierne ślinienie. Goździki najlepiej zastąpić bezpiecznymi dla kotów gerberami.
4. Sansewieria
"Wężownica” słynie z tego, że jest rośliną trudną do zabicia i każdy może ją uprawiać, ale niewiele osób wie, że jest toksyczna dla kotów. Zawiera niebezpieczne saponiny, których spożycie może skutkować u kota nudnościami, wymiotami i biegunką. Sansewierię można zastąpić równie piękną caerobą, która nie szkodzi mruczkom.
5. Hortensja
Kwiaty hortensji, choć wyjątkowo piękne, są dla kotów trujące. Zawierają glikozyd cyjanogenny, który u kota może powodować intensywne ślinienie, krwawą biegunkę i wymioty, a w efekcie odwodnienie, a nawet śmierć. Doskonałą alternatywną dla tych bujnych i kolorowych kwiatów są bezpieczne dla mruczków cynie.
6. Epipremnum
Epipremnum to kwiat, który może działać na kota toksycznie. Roślina zawiera nierozpuszczalne szczawiany wapnia. Jej zjedzenie może objawiać się u kota pieczeniem jamy ustnej, intensywnym ślinieniem, a także – w ekstremalnych przypadkach – niewydolnością nerek. Epi można zastąpić równie modną pileą pieniążkiem.
7. Aloes
Aloes, chociaż przydaje się zarówno jako ozdoba, jak i kosmetyk, jest rośliną trującą dla kotów. Zawiera niebezpieczne dla mruczków saponiny i antrachinony. Zjedzenie aloesu może skutkować u kota wymiotami, letargiem oraz biegunką. Dla bezpieczeństwa kota najlepiej zastąpić aloes sukulentem haworthia zebra.
8. Skrzydłokwiat
Skrzydłokwiat to przepiękne roślina, która – niestety – może zagrażać życiu kotów. Kwiat ten zawiera nierozpuszczalne szczawiany wapnia, które u kotów mogą zaburzać funkcje nerek i doprowadzić do ich niewydolności. Modną roślinę można zastąpić białą orchideą, która jest równie piękna i bezpieczna dla kotów.
9. Sagowiec odwinięty
Palmy nadają pomieszczeniom tropikalnego charakteru, ale dla kotów mogą być niebezpieczne. Sagowiec odwinięty zawiera toksyczną dla kotów cyklazynę. Substancja może doprowadzić do perforacji żołądka oraz do uszkodzeń wątroby. Roślinę można zastąpić palmą bambusową, która jest piękna i nie zawiera toksycznych związków.
10. Difenbachia
Difenbachia jest rośliną silnie toksyczną dla kotów. Zawiera nierozpuszczalne szczawiany wapnia oraz niebezpieczne dla mruczków enzymy proteolityczne. Zjedzenie tego kwiatu może doprowadzić kota do trudności w połykaniu, pieczenia gardła i wymiotów. Dobrą alternatywą dla trującej difenbachii jest maranta, która wygląda podobnie, ale nie jest toksyczna.
11. Wisteria
Wisteria to roślina słynąca z wiszących kwiatów i pięknego zapachu, ale właściciele kotów powinni jej unikać, ponieważ zawiera toksyczną dla kotów lektynę oraz glikozyd wisteryny. Substancje te mogą powodować u kotów wymioty i biegunkę, a także depresję. Wisterię z powodzeniem można zastąpić petunią.
12. Chryzantema
Chryzantemy, choć w Polsce są znane przede wszystkim jako "rośliny cmentarne”, to niektórzy hodują je w swoich ogrodach i domach. Niestety, ze względu na zawartość lakton i pyretryn, nie są bezpieczne dla kotów. U mruczków mogą powodować zaburzenia neurologiczne i wymioty. Lepiej zastąpić je fiołkami.
13. Azalia
Azalie to popularne rośliny ozdobne uprawiane na zewnątrz, ale można je znaleźć również w polskich domach. Zjedzenie tej rośliny przez kota może skutkować osłabieniem, wymiotami i biegunką, a w krytycznych przypadkach niewydolnością serca. Azalie można zastąpić bezpieczną dla kotów kamelią.
14. Strelicja
Strelicja jest rośliną trującą dla kota. Zjedzenie jej łodyg, nasion lub kwiatów może spowodować u kota wymioty, nudności oraz biegunkę, a w efekcie śmiertelnie niebezpieczne odwodnienie. Kwiat najlepiej zastąpić kwitnącym kaktusem, do którego mruczek nie będzie zbliżał się ze względu na kolce.
15. Ucho słonia
Ucho słonia zawiera nierozpuszczalne szczawiany wapnia, które mogą doprowadzić kota do niewydolności nerek i śmierci. Roślinę o bujnych liściach można zastąpić kwiatem o nazwie Calathea medallion, który jest równie łatwy w pielęgnacji i piękny.
16. Amarylis
Amarylis zawiera toksyczną dla kotów likorynę. Spożycie tej substancji może skutkować bólem brzucha, nadmiernym ślinieniem, drżeniem i biegunką. Roślinę lepiej zastąpić inną, np. bezpiecznym dla kotów i łatwym w hodowli storczykiem.
17. Grubosz
Grubosz to roślina, którą koty powinny omijać szerokim łukiem. Zjedzenie grubosza przez kota może skutkować zaburzeniami neurologicznymi i utratą równowagi. Nie wiadomo dokładnie, która substancja odpowiada za taką reakcję. Grubosza najlepiej zastąpić inną rośliną, np. bezpiecznym dla mruczków sukulentem Haworthia retusa.
18. Eukaliptus
Eukaliptus zawiera toksyczny dla kotów eukaliptol, który może doprowadzić do wymiotów i biegunki, a w rezultacie do odwodnienia. Jeszcze bardziej niebezpieczne są olejki eteryczne o zapachu eukaliptusa, ponieważ zawierają one stężenie toksycznej substancji większe od kwiatów. Eukaliptus można zastąpić rozmarynem, który pięknie pachnie i odstrasza komary.
19. Zamiokulkas
Zamiokulkas jest bardzo toksyczną rośliną dla kotów. Zawiera uszkadzający nerki i wątrobę szczawian wapnia, a także inne związku, które po zjedzeniu mogą wywoływać nudności, wymioty oraz biegunkę. Zamiokulkas, ze względu na dobro zwierzęcia, warto zastąpić inną rośliną, np. bambusem.
Jestem lingwistką, zoopsychologiem, behawiorystką i trenerką psów. Na łamach portalu naTemat doradzam, jak mądrze wychowywać czworonogi i bronię praw zwierząt. Poruszam też inne tematy, które są dla mnie ważne.