Pingwin mianowany generałem. "Jest przykładem dla innych ptaków"

Generał dywizji sir Nils Olav III, baron wyspy Bouveta to pingwin królewski na co dzień mieszkający w ZOO w Edynburgu w Wielkiej Brytanii. Od 50 lat jest on naczelnym pułkownikiem Norweskiej Gwardii Królewskiej. Imię "Nils Olav" otrzymał on po swoich poprzednikach – Nilsie Olavie I i Nilsie Olavie II.

Wojskowa kariera Nilsa Olava III rozpoczęła się w 1972 roku, gdy został wybrany na oficjalną maskotkę norweskiej armii.

Podczas wizyty żołnierzy w ZOO w Edynburgu w 1982 roku otrzymał pierwszy awans – mianowano go wtedy kapralem. Od tamtej pory zwierzak jest awansowany za każdym razem, gdy odwiedza go królewska gwardia.

W sierpniu awansowano go na generała dywizji. W uroczystościach na terenie ZOO uczestniczyło 160 żołnierzy w galowych strojach.

– Awans, który odbył się w sierpniu, jest zachętą do dobrego zachowania i doskonałym przykładem dla pozostałych pingwinów w ZOO w Edynburgu. Ta tradycja jest ważnym kamieniem milowym w karierze maskotki – mówił major Norweskiej Gwardii Królewskiej Fredrik Gresset.

Tegoroczna ceremonia odbyła się bez większych wpadek, czego nie można powiedzieć o wcześniejszych. W 2008 roku, kiedy sir Nilsa Olava III pasowano na rycerza króla Norwegii, zwierzak oddał stolec.

Skąd pingwiny w norweskiej armii?

ZOO w Edynburgu zostało otwarte w 1913 roku. Norweski magnat żeglugowy Christiana Salvesen podarował wtedy placówce pingwina. 50 lat później porucznik Nils Egelien organizował w Szkocji pokazy musztry. Zainteresowały go wtedy "norweskie pingwiny". Porucznik Egelien, poruszony ich historią, postanowił zorganizować dla pułku symboliczną adopcję pingwina.

Wśród wielu zwierząt wybrano jednego wyjątkowo przyjacielskiego ptaka – zwierzaka nazwano Nils Olav na cześć Nilsa Egeliena i króla Norwegii Olafa V. Insygnia wojskowe przymocowano mu do prawej płetwy. Od tamtej pory pingwin-maskotka jest obowiązkowym członkiem norweskiej armii. Funkcję pełni dożywotnio.