Te zwierzęta wyginą do 2050 roku. Szokujące ustalenia naukowców
Według Czerwonej Księgi Gatunków Zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) około 41 000 — blisko jedna trzecia wszystkich obserwowanych gatunków — może wyginąć do 2050 roku.
IUCN opisuje gatunki krytycznie zagrożone jako te, "którym grozi bardzo wysokie ryzyko wyginięcia w wyniku gwałtownego spadku populacji od 80 do ponad 90 procent w ciągu najbliższych 10 lat lub trzech pokoleń".
Wśród takich gatunków znajduje się wiele zwierząt, m.in. orangutan sumatrzański, nosorożec czarny, tygrys sumatrzański, a także morświn kalifornijski, którego populacja na całym świecie, jak podaje organizacja World Wildlife Fund (WWF), wynosi 10 osobników.
Oto te i inne gatunki, które – jeśli nic się nie zmieni – znikną z powierzchni ziemi.
Orangutan sumatrzański (Pongo abelii) – mniej niż 14 tys. osobników
Lampart amurski (Panthera pardus orientalis) – od 20 do 50 osobników na wolności
Nosorożec czarny (Diceros bicornis) – 5600 osobników na całym świecie
Tygrys sumatrzański (Panthera tigris sondaica) – zaledwie około 400
Goryl zachodni (Gorilla gorilla diehli) – około 100 000 osobników (spada)
Słoń afrykański (Loxodonta africana) – około 400 tysięcy
Żółw szylkretowy (Eretmochelys imbricata) – 5000 żółwi
Irbis śnieżny (Panthera uncia) – 953 osobniki
Istnieje o wiele więcej gatunków zwierząt, które są zagrożone. Z artykułu opublikowanego w 2019 roku w czasopiśmie naukowym Biological Conservation wynika, że aż 40 proc. gatunków owadów wkrótce wyginie. Mowa m.in. o świerszczu południoalpejskim (Anonconotus apenninigenus), trzmielu Franklina (Bombus franklini) czy błękitnym motylu (Lepidochrysops swanepoeli).
Raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) z 2018 roku wskazuje, że do 2050 roku umrze ok. 90 poc. raf koralowych, a dwóm na pięć gatunków płazów grozi wyginięcie.
"Nie wiemy nawet, ile obecnie żyje na ziemi gatunków, więc trudno ustalić, ile z nich jest zagrożonych wyginięciem. Dokładna skala szóstego wymierania nie została jeszcze ustalona, ale z pewnością będzie porażająca" – informują naukowcy.
Eksperci przypominają, że choć wymieranie jest naturalnym procesem – wyginęło już 99 proc. wszystkich kiedykolwiek istniejących gatunków – działalność człowieka przyspiesza ten proces. Chodzi o globalne ocieplenie, emisję spalin, niszczenie naturalnych siedlisk i kłusownictwo.
"Należy rozwiązać konflikt między krótkoterminowymi korzyściami politycznymi a długoterminowym finansowaniem inicjatyw przyrodniczych" – radzą naukowcy.
Czytaj także: https://natemat.pl/464273,11-wymarlych-ras-psow