Czego nie dawać psu w Wielkanoc? Resztki ze stołu niewskazane. Kiełbasa i ciasta mogą zabić

Daria Siemion
15 kwietnia 2022, 10:46 • 1 minuta czytania
Wielkanoc to święto nierozerwalnie związane z ucztowaniem w gronie najbliższych. Dla wielu osób do tego grona zaliczają się również ich ukochane czworonogi. Wielkanocne przysmaki są smaczne i zdrowe dla ludzi, ale psom mogą poważnie zaszkodzić. Oto dlaczego nie powinieneś karmić psa resztkami ze stołu, wielkanocnymi mięsami i ciastami.
Wielkanocne przysmaki nie są dobrym pożywieniem dla psów fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Nie dla psa kiełbasa

Święta Wielkiej Nocy obfitują w pieczone mięsa. Na wielkanocnych stołach w wielu domach pojawia się pieczony schab, szynka i karkówka. Większości z tych potraw towarzyszy dodatek przypraw, czosnku i cebuli, a także tłuszczu w postaci oleju lub masła.


Za tłusta dieta może prowadzić u psów do poważnych problemów z trawieniem. W wielu przypadkach wielkanocna uczta kończy się dla czworonogów zaparciami, wymiotami, a nawet niebezpiecznym zapaleniem trzustki.

Jeszcze gorzej może skończyć się podawanie psu gotowanych kości. Psy mają tendencję do pożerania ich bez gryzienia, co może prowadzić do niedrożności jelit i wymagać pilnej interwencji weterynarza. Ponadto kości mają ostre zakończenia i mogą podrażniać jamę ustną psa.

Nadmiar tłuszczu w diecie u psów może prowadzić do wzrostu wagi. Jest to widoczne szczególnie u małych ras, które mają mniejsze zapotrzebowanie energetyczne i szybciej tyją. Nadwaga i otyłość u psów prowadzi do poważnych (i drogich w leczeniu) problemów ze stawami, a także do psiej cukrzycy.

Niewiele osób o tym wie, ale czosnek i cebula mają zabójcze działanie na psy. Mogą podrażnić przewód pokarmowy, spowodować anemię, a nawet niewydolność nerek. W wielu potrawach na pierwszy rzut oka ich nie widać, ale są ich składnikiem. Tak jest np. w przypadku kiełbas i pasztetów.

Zabójcze słodkości

Świąteczne wypieki lepiej trzymać z dala od naszych czworonogów. Niektóre składniki ciast mogą być dla nich toksyczne. Szczególnie czekolada i kakao, które znajdziemy w większości ulubionych ciast, a także w gotowych produktach, np. "wielkanocnych zajączkach".

- Czekolada jest toksyczna zarówno dla psów, jak i kotów. Zawiera teobrominę, która może być przyczyną wymiorów, biegunki, a nawet niewydolności nerek. Jednorazowej spozycie większej dawki czekolady i jak i jedzenie małych porcji w dłuższych czasie są niebezpieczne, bo teobromina kumuluje się w organizmie zwierzęcia. Im więcej kako zawiera dany produkt, tym bardziej jest on szkodliwy dla naszego czworonoga.Małgorzata Głowackalekarka weterynarii i ekspertka naukowa ds. żywienia zwierząt w Mars Polska

Czekolada nie jest jedynym zagrożeniem dla naszych pupili. Ksylitol obecny w wielu świątecznych wypiekach może doprowadzić do niewydolności wątroby i hipoglikemii. Podobnie orzechy makadamia, rodzynki i niektóre owoce, np. winogrona – tych produktów także nie wolno podawać zwierzętom.

Czytaj także: Co zrobić, gdy pies zjadł czekoladę? Jaka jest śmiertelna dawka czekolady dla psa?

Smaczna alternatywa

Święta powinny być radosnym czasem nie tylko dla ludzi, ale również dla ich czworonożnych przyjaciół. Gdy ludzie zasiądą do wspólnego ucztowania, psy powinny w tym czasie zająć się „swoimi sprawami” i nie zwracać uwagi na szkodliwe dla nich smakołyki.

W odwróceniu uwagi psa od świątecznego stołu pomogą naturalne gryzaki i dobrze zbilansowana karma. Dobrym pomysłem są również maty węchowe i „kongi”, które pomogą psu w wyciszeniu. Dla czworonogów to ważne, ponieważ one też wyczuwają "świąteczną gorączkę".

Psu można upiec ciasteczka albo dać trochę surowego mięsa. Musi to być jednak mięso dobrej jakości - bez antybiotyków i polepszaczy smaku. Trzeba też pamiętać o tym, że nadmiar białka może pieskom zaszkodzić.

Czytaj także: https://natemat.pl/404986,po-czym-poznac-ze-pies-jest-chory