Dlaczego kot przynosi do domu myszy? Pewnie myślisz, że to prezent. Będziesz zaskoczony

Daria Siemion
Twój kot dostaje najlepszą karmę, ma pełno zabawek, a i tak znosi do domu ranne lub martwe myszy? Jesteś ciekaw, co oznacza ten "prezent"? Z tego tekstu dowiesz się, dlaczego koty przynoszą do domu myszy i co to oznacza.
Koty to urodzeni łowcy fot. pl.123rf.com

Jak kot poluje na myszy?

Koty to urodzeni myśliwi. Mają doskonale rozwinięty wzrok i słuch. Są ciche i szybkie. Natura doskonale przystosowała je do polowania. Atakują znienacka. Ich łańcuch łowiecki składa się z następujących czynności: Koty nie rodzą się z umiejętnością polowania na myszy. Nabywają w okresie dziecięcym, kiedy uczy je matka. Kocica przynosi dzieciom ciężko zranioną zdobycz, by mogły na niej poćwiczyć.

Dlaczego kot przynosi myszy pod drzwi?

Kot potrafi rzucić mysz pod nogi i odejść do miski z karmą, tak jakby zdobycz zostawiał do zjedzenia właścicielowi. Martwe lub zranione zwierzę ma być dowodem miłości. Czy jest w tym prawda?Nikt tego nie potwierdził, ani temu nie zaprzeczył, ale inne opcje wydają się równie prawdopodobne.


Kolejna teoria głosi, że koty znoszą myszy do domu, ponieważ uważają, że to miejsce jest bezpieczne i nikt nie odbierze im zdobyczy. Tak robią lamparty, które po upolowaniu zwierzyny wciągają ją na drzewo.

Bardzo możliwe, że koty przynoszą właścicielowi myszy, bo uważają, że on sam nie jest w stanie ich upolować. Przez łowców nie przemawia poczucie wyższości, a błędne przekonanie, że ludzie to koty, które trzeba nauczyć sztuki łowieckiej. By było im łatwiej, przynoszą ogłuszonego gryzonia.

Jeśli jesteś właścicielem kotki, która nagle zainteresowała się polowaniem i zaczęła znosić do domu myszy, to bardzo możliwe, że wkrótce zostaniesz kocim dziadkiem lub babcią. Kotka spodziewa się młodych, więc zaczyna gromadzić zapasy. Lepiej zrobić jej USG.

Czy kot je myszy?

Koty wolnożyjące mogą zjadać nawet dziesięć myszy dziennie. Gryzonie są bogate w taurynę. Jej niedobór może być dla kota zabójczy — powoduje zwyrodnienie siatkówki oka i stawów. Z tego powodu bezdomne koty traktują myszy jako główny składnik diety.

Inaczej jest z kotami domowymi oraz wychodzącymi, które polują ze względu na bardzo silny instynkt łowiecki, ale ofiara nie służy im do zaspokojenia głodu, a do doskonalenia umiejętności. Takie koty mogą, ale nie muszą jeść myszy. Jakby to nie brzmiało: decyzja należy do kota.

Zwolennicy diety BARF podają swoim pupilom mrożone myszy. Nie są to jednak myszy polne, a hodowlane. Największą popularnością cieszą się młode myszy, którym nie zdążyła wyrosnąć sierść.

Czy kot zdechnie po zjedzeniu myszy zatrutej trutką?

Myszy to jedne z najczęściej spotykanych szkodników. Osoby, które chcą się ich pozbyć, bardzo często podają im trutkę. Otruta mysz staje się wolna i ociężała. W takim stanie staje się łatwym celem dla drapieżników. Jej spożycie przez kota jest dla niego tak samo niebezpieczne jak zjedzenie trutki.

Jeżeli w składzie trutki znajdowała się kumaryna, to objawy zatrucia u kota mogą wystąpić dopiero po kilku dniach. Na początku pojawi się osłabienie, następnie wymioty. Później krwawienie z dziąseł i zaburzenia rytmu serca. Nawet niewielka ilość trucizny może być powodem wizyty u weterynarza. Niestety nie wszystkim kotom udaje się pomóc.

Jeżeli nie chcesz, żeby Twój kot zjadł otrutą mysz, to nie wypuszczaj go z domu. Trutki bardzo często rozkładane są w piwnicach bloków, w których koty uwielbiają wypoczywać i polować. Pamiętaj też, że kot może znaleźć tam padłego gryzonia. Nie pozwalaj kotu się nim bawić, a już na pewno go zjeść.

Czy kot może zarazić się czymś od myszy?

Myszy przenoszą kilka rodzajów bakterii chorobotwórczych, które mogą być śmiertelnie niebezpieczne nie tylko dla kota, ale również dla ludzi. Najgroźniejszą z nich jest salmonella, która w samych Stanach Zjednoczonych powoduje ok. 400 zgonów rocznie.

Myszy mogą być nosicielami bakterii e-coli, shigelli oraz licznych pasożytów, przede wszystkim tasiemca. Ten pasożyt żywi się witaminami i białkami dostarczanymi za pośrednictwem żywności do organizmu nosiciela. Tym samym doprowadza do szybkiej utraty masy ciała, której nie wolno utożsamiać ze zdrowym chudnięciem, a wycieńczeniem.

Zjedzenie chorej myszy może być przyczyną duru dusznego, włośnicy i salmonellozy. Niektóre choroby mogą przechodzić na ludzi, np. larwy pasożytów są wydalane wraz z kałem, który regularnie sprząta człowiek. Dlatego po sprzątaniu kuwety zawsze myj ręce.https://natemat.pl/380023,dlaczego-kot-ugniata-lapkami-brzuch-koldre-lub-kocyk-poznaj-odpowiedz

Co zrobić, żeby kot nie znosił myszy do domu?

Większości osób wcale nie cieszy prezent w postaci zdechłej myszy. Tylko jak uświadomić to kotu, który pęka z dumy? Nie wolno go karcić, krzyczeć, ani bić. Kot będzie zdezorientowany i nie zrozumie, o co chodzi.

Kota nie da się oduczyć polowania, ale można mu skutecznie zapobiec. To bardzo proste — wystarczy nie wypuszczać kota z domu. Od wielu lat toczy się spór między zwierzchnikami kotów wychodzących i domowych. W mieście Mount Barker na południu Australii wprowadzono nawet godzinę policyjną dla kotów. Zwierzęta nie mogą wychodzić z domu między 20 a 7. Celem zakazu jest chronienie zagrożonych gatunków, a właśnie w tych godzinach koty polują najchętniej.

W sklepach zoologicznych można kupić wiele zabawek, które zaintrygują każdego mruczka. Należą do nich wędki, piłeczki oraz inteligentne zabawki dla kotów. Wykorzystanie nowoczesnych narzędzi pozwoli na zaspokojenie potrzeb łowieckich kota. Istnieje szansa, że kot zostanie "wybawiony" i nie będzie miał ochoty na polowanie na myszy.