Wąż zadomowił się w bloku we Wrocławiu. Wielogodzinne poszukiwania pytona królewskiego
Mieszkaniec jednego z bloków we Wrocławiu znalazł w swojej łazience pytona królewskiego. Wezwał strażaków, ale gad... zniknął. Poszukiwania trwały kilka godzin, aż w końcu zwierzę pojawiło się w innym mieszkaniu. Wąż trafił do schroniska dla zwierząt.
W czasie, kiedy czekano na przedstawiciela schroniska, pyton królewski znowu zaczął wędrować. Mieszkańcom rozdano kartki z numerem telefonu pod który mieli dzwonić, gdyby gad ponownie się pojawił.
Czytaj także: Kolejny pyton tygrysi znaleziony. Wygrzewał się na drodze niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego
źródło: TVN24