Socks, kot Billa Clintona przez lata pełnił funkcję maskotki Białego Domu
Socks, kot Billa Clintona przez lata pełnił funkcję maskotki Białego Domu fot. Barbara Kinney/The White House / http://bit.ly/1oGqAKT / PD
Reklama.
Orangey, kotka – aktorka

Orangey to najbardziej znana kotka w historii kina. Grywała w filmach realizowanych w w latach 50. i 60., a do najbardziej znanych należy "Śniadanie u Tiffany'ego" z Audrey Hepburn w roli głównej. Orangey miała rude, pręgowane futro i biały krawat, ponadto zachwycano się jej smukłością i zwinnością
Trenerem kotki był Frank Inn, znany z tego, że aż 40 razy udało się jego podopiecznym zdobyć nagrodę Patsy, czyli odpowiednik Oscara dla zwierząt. Orangey została uhonorowana tą nagrodą dwukrotnie – pierwszy raz doceniono kotkę za rolę w filmie "Rhubarb" z 1951 roku, natomiast po raz kolejny – za kreację we wspomnianym wcześniej "Śniadaniu u Tiffany'edgo". Nagrody przyznaje organizacja American Humane Association's .
Kariera kotki trwała aż 15 lat – zagrała między innymi w filmach "This Island Earth", "Człowiek, który najprawdopodobniej się zmniejsza" i "Village of the Giants".
Oskar – kot, który przeczuwał śmierć

Oscar to wyjątkowe zwierzę – ma niespotykaną umiejętność przeczuwania śmierci osób terminalnie chorych. Jego zdolności zostały odkryte na oddziale demencyjnym w Steere House Nursing and Rehabilitation Center w Providence w stanie Rhode Island, dokąd został przygarnięty jako znajda ze schroniska.
Na oddziale przebywają pacjenci w ostatnich stadiach nieuleczalnych chorób, głównie Parkinsona i Alzheimera. Dla ich komfortu do ośrodka przygarniano zwierzęta, które bawiły się z chorymi. Po pół roku pobytu Oscara w ośrodku lekarze i pielęgniarki zauważyli, że kot wnikliwie obserwował pacjentów – obwąchiwał ich i "wybierał" konkretną osobę, przy której zasypiał. Zaskakujące było to, że po kilku godzinach dana osoba umierała – Oscar nigdy się nie pomylił.
Jego przypadek bardzo dokładnie opisał dr David Dos w New England Journal of Medicine. Uznał on Oscara za kota "nieprzyjaznego żywym ludziom" – powodem były min. ostrzegawcze syki, które zwierzę wydawało podczas kontaktu z żywym człowiekiem.
Zachowanie szpitalnego kota stało się zarzewiem polemiki pomiędzy wieloma behawiorystami – nie wiadomo, czy niespotykana aktywność zwierzęcia jest bezpośrednio związana z miejscem, w którym żyje, czy ma "metafizyczny" charakter. Największą popularnością cieszy się jednak teoria, która zakłada, że kot wyczuwa określone zapachy, bezpośrednio związane z procesem umierania. Według niektórych badaczy koty potrafią przeczuwać zmiany pogody, nastroje swoich właścicieli czy choroby. Przypadek Oscara jest jednak na[prawdę rzadki.
Słynne koty polityków – Alik, Socks, Humphrey

Koty są jednymi z ulubionych zwierząt polityków. W Polsce najsłynniejszym "politycznym" kotem był Alik, ukochane zwierzę Jarosława Kaczyńskiego. Gdy umarł, "Super Express" poinformował o tym swoich czytelników, którzy za pośrednictwem internetu składali mniej lub bardziej poważne kondolencje dla prezesa PiS-u. Zdecydowanie bardziej lubianym, "politycznym" kotem był Socks, ukochany pupil byłego prezydenta USA, Billa Clintona.
Kot był znajdą, przygarniętą przez Chelsea Clinton w 1991 roku. Dwa lata później Socks zamieszkał wraz ze swoimi właścicielami w Białym Domu – biegał po całym budynku bez żadnych ograniczeń i dzięki temu stał się ulubieńcem fotoreporterów. Po przeprowadzce Clintonów do Nowego Jorku w 2001 roku Socks został w Waszyngtonie – mieszkał wraz z Betty Currie, dawną sekretarką prezydenta. Życie Socksa stało się motywem dość szeroko eksploatowanym w kulturze popularnej – poświęcono mu komiks, jeden z odcinków popularnego talk-show i sit-comu.
Popularnym kotem był również Humpfrey, myszołap mieszkający w w siedzibie brytyjskiego premiera na Downing Street 10 w Londynie. Urodził się w 1988 roku, zmarł w 2006. Jego poprzednik nazywał się Wilberforce i do jego obowiązków również należało łapanie myszy.
Chester, kot – fizyk

Chester to kot syjamski, który żył w USA w latach 70. XX wieku. Stał się słynny dlatego, że podano go jako współautora jednej z prac naukowych z fizyki niskich temperatur. Według oficjalnych danych jest samodzielnym autorem kolejnej z nich. Chester należał do fizyka Jacka H. Hetheringtona pracującego na Michigan State University, a według podpisu nazywał się F.D.C. Willard (Felis Domestica Chester Willard).
Naukowiec tłumaczył, że podał zmyślone nazwisko swojego kota, ponieważ praca była napisana w w pierwszej osobie liczby mnogiej, natomiast redakcja uznawała taką formę tylko wtedy, gdy artykuł miał więcej niż jednego autora. W momencie, gdy dostał od wydawnictwa kopię artykułu, zanurzył łapę swojego zwierzęcia w atramencie i przycisnął ją do kartki ze stroną tytułową, po czym sam również się pod nią podpisał. Kopię tekstu rozesłał do swoich przyjaciół i dzięki temu sprawa stała się sławna. Nazwiskiem F.D.C. Willard podpisano kolejną pracę, której wnioski były bardzo dyskusyjne – autorzy stwierdzili, że w razie negatywnych konsekwencji odpowiedzialność spadnie na kota.
Oscar – kot, przez którego tonęły statki

Oscar był małym, czarnym kotem, który bardzo szybko stał się maskotką pokładową tonących statków. Jego niechlubna kariera zaczęła się od tego, że pod koniec maja 1941 roku przeżył wraz ze 115 członkami załogi zatonięcie okrętu liniowego "Bismarck". Podczas akcji ratunkowej jeden z marynarzy dostrzegł zwierzę, które pływało na desce wśród szczątków tonącego statku. Wyłowił kota i przyjął go jako maskotkę okrętowa do Royal Navy, nadając mu imię Oscar.
Następnie kot płynął na okręcie HMS „Cossack”, który jednak zatonął w październiku tego samego roku – Oscar wraz z rozbitkami trafił na Gibraltar, gdzie przekazano go na pokład lotniskowca HMS "Ark Royal". Niestety, również i ten okręt został zatopiony i od tej pory nikt nie chciał zabrać zwierzęcia na pokład. Uznano bowiem, że przynosi pecha. Według akt Royal Navy kot zmarł w Domu Marynarza w Belfaście w 1955 roku.
Fred – kot, który był tajnym agentem nowojorskiej policji

Fred był kotem, którego krótki żywot znacząco przyczynił się do dochodzenia dotyczącego nielegalnego świadczenia usług weterynaryjnych. Urodził się w maju 2005 roku, a zmarł po 15 miesiącach, na początku sierpnia 2006. Był znajdą, zaadaptowaną przez Carolyn Moran, która pełniła funkcję zastępczyni nowojorskiego oskarżyciela publicznego. Na początku 2006 roku Freda oficjalnie zarejestrowano jako tajnego agenta w brooklińskiej prokuraturze – był "rzekomym pacjentem" i dzięki niemu udało się zaaresztować Stevena Vassalla, którego podejrzewano o spowodowanie cierpienia u różnych zwierząt.
Akcja z Fredem zakończyła się sukcesem, jednak jego kariera została dramatycznie przerwana 10 sierpnia 2006 roku. Zwierzę zostało potrącone przez samochód i zmarło na miejscu.
Grumpy Cat – ulubieniec internetu

Grumpy Cat to najpopularniejszy bohater internetowych memów. Naprawdę nazywa się Tardar Sauce i jest kotką, która urodziła się 4 kwietnia 2012 roku. Specyficzny wyraz jej pyska jest spowodowany wadą genetyczną, czyli karłowatością wynikającą z wady kości – osteochondrodysplazji. "Zrzędliwy kot" jest jednym z oryginalniejszych komentatorów aktualnych wydarzeń społecznych i politycznych – 30 maja 2013 roku gazeta "The Wall Street Jurnal" opublikowała nawet jej zdjęcie na pierwszej stronie. Zwierzę pojawiło się również na okładce "New York Magazine".