
Reklama.
Karaluchy przestały lubić sacharozę – alarmuje TIME. Jak dowodzą redaktorzy strony, choć karaluchy jedzą wszystko, co zostawiamy w katach kuchni, jeśli mają wybór zawsze zwrócą się w stronę cukru.
Co sprawiło, że zwierzęta, które cukier przyciąga do siedzib ludzkich od tysięcy lat, nagle uznały, że nie jest to dla nich odpowiednia substancja? Odpowiedź jest prosta: ewolucja. Jak donoszą amerykańscy naukowcy, cukier stał się dla nich gatunkowym zagrożeniem. Zmiana nawyków żywieniowych to dla nich warunek przetrwania. Jeśli tego nie zrobią, zginą w naszych pułapkach. Sacharoza to najpopularniejszy używany w nich wabik.
Tak, jak kiedyś wyewoluowały, by sacharozę przyswajać, teraz musiały zrobić krok w drugą stronę. I zrobiły. Czy grozi nam inwazja? Cytowani przez TIME eksperci, uspokajają. Karaluchy wciąż lubią inne cukry, takie jak fruktoza.
źródło: TIME
Czytaj także: