Każdy uważa, że jego pies jest najładniejszy i najmądrzejszy na świecie i każdy ma rację, bo taki jest właśnie dla niego, ale co z faktami? Czy istnieją testy IQ dla psów, które pozwolą zbadać ich inteligencję? Okazuje się, że tak, a ich przeprowadzenie jest bardzo proste.
W sieci od niedawna krąży test IQ dla psów, którego twórcą jest prof. Stanley Coren – amerykański psycholog znany z rankingu najmądrzejszych ras na świecie i wielu książek na temat psów. Do przeprowadzenia testu potrzeba kilku rzeczy.
Lista rzeczy potrzebnych do testu:
Przygotowany przez naukowca test składa się z pięciu zadań. Badanie najlepiej przeprowadzić w domu, gdzie nie będą go rozpraszać zapachy i dźwięki. Prof. Coren zaleca, aby test wykonać, gdy pies jest najedzony i wypoczęty.
Potrzebne rzeczy:
Opis zadania:
Przykryj całego psa kocem i policz, ile czasu potrzebuje, żeby się spod niego wydostać. Im dłużej mu to zajmie, tym mniejsza liczba punktów.
Punktacja:
Potrzebne rzeczy:
Opis zadania:
Połóż smakołyk na podłodze i przykryj go kocem. Następnie ustaw stoper i zobacz, ile czasu zajmie psu znalezienie przekąski.
Punktacja:
Potrzebne rzeczy:
Opis zadania:
Weź trzy puste kubki i postaw je do góry nogami obok siebie. Podczas gdy pies patrzy, schowaj smakołyk pod jednym z nich, a następnie odwróć na chwilę jego uwagę. Następnie sprawdź, ile prób zajmie mu znalezienie właściwego kubka.
Punktacja:
Potrzebne rzeczy:
Opis zadania:
Włóż smakołyk pod niski mebel – taki, pod którym zmieści się tylko łapa psa. Zadbaj o to, żeby pies to widział. Policz, ile czasu potrzebuje na rozwiązanie problemu i obserwuj, jak wydobywa smakołyk.
Punktacja:
Potrzebne rzeczy:
Opis zadania:
Wytnij "okno" w spodzie kartonu – musi być na tyle małe, żeby pies nie mógł przez nie przejść. W środku położonego bokiem kartonu (spodem z dziurą do psa) ukryj smakołyk – pokaż go psu i zmotywuj do jego zdobycia.
Punktacja:
Wyniki testu:
Tylko czy wyniki testu są miarodajne? Tego nie wiadomo, ale tak uważa prof. Coren. Na pewno już samo przeprowadzenie testu jest czymś pozytywnym zarówno dla opiekuna, jak i dla psa, i choćby dlatego warto go zrobić.