Świat traci swoją bioróżnorodność w zastraszająco wysokim tempie. W 2022 roku naukowcy ogłosili, że zrezygnowali z prób odszukania kilkunastu gatunków uznanych za zaginione, w tym jednego żaby, czterech ssaków i kilku ryb. Jedne zwierzęta wyginęły lokalnie, inne całkowicie. Oto przytłaczająca księga umarłych.
Reklama.
Reklama.
1. Jaguarundi amerykański (Herpailurus yagouaroundi) w Stanach Zjednoczonych
Jaguarundi to mały kot widziany ostatnio w Stanach Zjednoczonych w 1986 roku. W 2022 roku został uznany za gatunek wymarły w USA. Przyczyną jego wyginięcia na tym obszarze ma być masowa wycinka lasów, polowania oraz zajmowanie przez człowieka terenów leśnych. Zwierzę można spotkać jeszcze w środowisku naturalnym w Paragwaju, ale i tam jest zagrożone wyginięciem.
2. Wiosłonos chiński (Psephurus gladius)
Przysłowiowym "gwoździem do trumny" dla tego gatunku była budowa zapory Gezhouba na rzece Jangcy w Chinach w 1981 roku, która uniemożliwiła rybom migrację. Gatunek słynął z miękkiego i smacznego mięsa, co doprowadziło do masowych połowów w okolicach tamy, gdzie się gromadził. Od tamtej pory wiosłonosa chińskiego widziano tylko kilkukrotnie, ostatni raz 20 lat temu w 2003 roku. Do 2022 roku rybę uważano za zaginioną.
3. Jesiotr Jangcy (Acipenser dabryanus)
Do wyginięcia jesiotra Jangcy doprowadziło przełowienie, zanieczyszczenie rzek i degradacja naturalnych siedlisk. Naukowcy próbowali wyhodować w niewoli młode i wpuścić je do rzeki Jangcy, ale ryby się tam nie rozmnażały. Dorosłych ryb nie widziano na wolności od 1990 roku. W zeszłym roku Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) uznała gatunek za wymarły.
Dzienną żabę ostropyską naukowcy widzieli po raz ostatni w 1997 roku. Do tamtego momentu gatunek miał się dobrze. Wszystko zmieniło się po inwazji śmiercionośnych grzybów z rodzaju Batrachochytrium wywołujących u żab niebezpieczną chorobę zwaną chytridiomikozą. W jej wyniku u płazów dochodzi do zatrzymania akcji serca i śmierci. Choroba dziesiątkuje setki innych gatunków żab.
Ten australijski gatunek ptaka występował w trzech odmianach na trzech wyspach. W zeszłym roku wyginęła jedna z nich. Przyczyną wymarcia przepiórki guzikowej było wprowadzenie do środowiska gatunków inwazyjnych, które zdegradowały ich siedliska. Ptaki nie miały gdzie się rozmnażać i wymarły. Na próbach ich uchwycenia naukowcy spędzili ponad 13 000 nocy, po czym uznali gatunek za wymarły.
6. Barbus Nanus (Luciobarbus nasus)
Barbus Nanus występował tylko w jednym systemie rzecznym w zachodnim Maroku. Ostatniego przedstawiciela tego gatunki widziano tam w 1874 roku. Za przyczynę wyginięcia gatunku uważa się zanieczyszczenia ściekami. Dobra wiadomość jest traka, że kilka lat temu naukowcy przeklasyfikowali Barbusa Nanusa na cztery odrębne gatunki, z których aż trzy nadal istnieją.
7. Barus antinorii (Luciobarus antinorii)
Ryba wyginęła w wyniku suszy, który dotknęła Tunezję w latach 90. Jako główną przyczynę jej wymarcia naukowcy podają nie tylko wysokie temperatury, ale i wzrost zużycia wody spowodowany masową turystką i rolnictwem. Przez wiele lat gatunek znajdował się na Czerwonej Liście IUCN jako gatunek pozbawiony danych. W 2022 roku został uznany za wymarły.
8. Brzana olbrzymia (Luciobarus reinii)
Brzana olbrzymia była bliską kuzynką barusa antinorii. Ryba występowała wyłącznie w Maroku na krótkich odcinkach rzek Kasab i Tensift, które ucierpiały w wyniku zanieczyszczenia ściekami oraz niezrównoważonego poboru wody, a także tamy oddzielającej pobliskie miasta. Gatunek od 2001 roku był uważany za "zagrożony wyginięciem". Oficjalnie uznano go za wymarły w zeszłym roku.
9. Diugoń (Dugong dugon) w Chinach
Diugoń to zwierzę uważane za "funkcjonalnie wymarłe". Oznacza to, że w chińskich wodach nadal można spotkać pojedyncze ich osobniki, ale nie są one zdolne do odtworzenia populacji. Przyczyną tego zjawiska jest wytępienie zwierzęcia w wyniku polowań dla mięsa i skóry. Według naukowców jest to "pierwsze funkcjonalne wyginięcie dużego kręgowca w chińskich wodach morskich", zarazem "otrzeźwiające przypomnienie" o innych gatunkach.
10. Mucha długonoga (Poecilobothrus majesticus)
To, co wiadomo o długonogiej musze z Wielkiej Brytanii, pochodzi od pojedynczego osobnika znalezionego w 1907 roku na wybrzeżu w hrabstwie Essex. Zwierzę opisano gatunkowo dopiero w 1978 roku. W 2018 roku zaczęto podejrzewać, że gatunek wymarł, ponieważ "nie był widziany od stu lat". Te przypuszczenia okazały się słuszne. W 2022 roku wpisano zwierzę do "czerwonej księgi umarłych".
11. Ślimak naziemny (Partula navigatoria)
Ślimak naziemny wyginął w wyniku zjedzenia przez mięsożernego ślimaka różowatego, inwazyjnego gatunku obecnego na całej planecie. Zwierzę hodowano w niewoli, żeby wypuścić je na wolność celem reintrodukcji. To się jednak nie udało, ponieważ ślimak naziemny został wytępiony przez inny gatunek inwazyjny, płazińca z Nowej Gwinei. Ostatecznie gatunek w 2022 roku uznano za wymarły na wolności.
12. Ślimak drzewny Garretta (Partula garretti)
Ślimak drzewny Garretta do niedawna występował na niektórych wyspach Polinezji Francuskiej. Zwierzę wyginęło w wyniku ekspansji inwazyjnego ślimaka różowatego, którego wprowadzono do środowiska naturalnego, by tępił owady. Niestety zaczął zjadać inne ślimaki, odbierać im pożywienie i niszczyć siedliska. W 2016 roku podjęto nieudaną próbę reintrodukcji ślimaka drzewnego. Zwierzę od 2022 roku jest uważane za wymarłe.
13. Ślimak Coote's Tree (Partula cootei)
Ślimaka Coote`s Tree widziano po raz ostatni w 1934 roku na jednej z wysp archipelagu Polinezji Francuskiej. Naukowcy uważają, że ślimak znikał stopniowo, ponieważ krzyżował się z innym gatunkiem. W efekcie powstała silniejsza i bardziej wytrzymała hybryda, która żyje do dzisiaj. O tym, że ślimak Coote`s Tree wymarł, mówiono już w 2017 roku, jednak zwierzę wpisano na Czerwoną Listę IUCN dopiero w ubiegłym roku.
14. Gibon białoręki (Hylobates lar) w Chinach
Gibon białoręki to małpa, którą często można spotkać w ogrodach zoologicznych. Niestety od zeszłego roku nie sposób spotkać jej w Chinach. Zwierzę wyginęło w tym kraju w wyniku brutalnej działalności człowieka: polowań, wylesiania, handlu małpami. Gatunek nadal występuje w innych krajach Azji Południowo-Wschodniej, ale możliwe, że i tam wkrótce wyginie.
15. Gibon białopoliczkowy (Nomascus leucogenys) w Chinach
Chińscy przyrodnicy ze smutkiem ogłosili w zeszłym roku, że gibon białopoliczkowy już nie występuje w granicach ich kraju. Ostatniego przedstawiciela tego gatunku widziano w Chinach ok. 10 lat temu. Przyczyną wytępienia gibbona w Chińskiej Republice Ludowej są polowania i niszczenie naturalnych siedlisk. Dawniej ogromnym problemem było sprzedawanie małych gibonów jako "domowych pupili".
Za zaginione uznaje się jeszcze 562 gatunki zwierząt. Niektórych nie widziano od dziesięcioleci i chociaż naukowcy szukają ich każdego roku, nadzieja zaczyna gasnąć. Na świecie istnieją też miliony gatunków, których nigdy nie odkryto – one też mogły wyginąć.
Jestem lingwistką, zoopsychologiem, behawiorystką i trenerką psów. Na łamach portalu naTemat doradzam, jak mądrze wychowywać czworonogi i bronię praw zwierząt. Poruszam też inne tematy, które są dla mnie ważne.