
Reklama.
Kampania społeczna z Ryśkiem z Klanu w roli głównej szturmem wdarła się pomiędzy polskich internautów. Nieważne, czy uznali spot na rzecz fundacji "Przytul Psa" za tandetę, która nie ma nic wspólnego z poczuciem humoru, czy za świeże, odważne i zjawiskowe podejście do kampanii społecznych. Faktem jest, że mało kto nie widział krótkiego spotu. Wystarczyło, by Piotr Cyrwus, znany szerzej jako "Rysiek z Klanu"
Kampanie społeczne to gów**. Czerstwo zrealizowane i ten głos - "I ty możesz pomóc". Nie wiadomo kur** o co chodzi, a przekaz powinien być prosty jak aparycja przeciętnego chama za Śląska. za pomocą opcji "udostępnij" informowali się wzajemnie, że pojawiło się coś godnego uwagi.
stwierdził, że "kampanie społeczne to gów**", by internauci rozpuszczali wici o powstaniu czegoś nowego.
Zobacz też: "Mafia dla Psa" podbija serca i portfele internautów. Reżyser klipu: Trochę zamordowaliśmy Ryśka z Klanu
Prawdziwym celem twórców "Mafii dla psa" było zebranie 50 tysięcy złotych. Przyszedł czas na podliczenie. Rzeczywistość znacznie przebiła oczekiwania. Po miesiącu z samych datków internautów uzbierano przeszło 100 tysięcy złotych na rzecz psów. Do tego dochodzi zysk z reklam na serwisie YouTube, gdzie "Mafię dla psa" wyświetlono ponad 2,6 miliona razy. Dzięki temu do ogólnej puli dorzucono jeszcze 1600 euro. To duża liczba, biorąc pod uwagę, że na sam spot wydano niewiele. Utrzymanie załogi z kolei kosztowało "30 pudełek pizzy i 12 ogórków kiszonych" – zaznaczają humorystycznie twórcy.
Autorzy kampanii przekonują, że duże uznanie należy się mediom, które w znacznym stopniu przysłużyły się do upowszechnieniu spotu. Bez wątpienia do tego sukcesu przyczyniła się rola Piotra Cyrwusa, o czym wspomniał w rozmowie z naTemat reżyser filmu, Kazimierz Zbąski. – Obwieszczając w tytule "powrót Ryśka" trochę go zamordowaliśmy. Wrócił Piotr Cyrwus – mówił.
Wbrew plotkom pełnometrażowej wersji "Mafii dla psa" nie będzie. Twórcy uchylili jednak rąbka tajemnicy oznajmiając, że w przyszłym roku zobaczymy kolejną edycję kampanii społecznej. Podzielili się także krótkim filmem zdradzającym kulisy powstawania spotu.