Psy, koty, rysie, jeże, konie — polskie gwiazdy kochają wszystkie zwierzęta i robią wiele, by je wesprzeć. Niektórzy regularnie odwiedzają schroniska, inni pośredniczą w adopcjach, jeszcze inni sponsorują zwierzętom drogie leczenie. Oto 10 polskich gwiazd, które mają wielkie serce do zwierząt — te nazwiska trzeba znać!
Miłość do zwierząt zaszczepiono w Katarzynie Dowbor już w dzieciństwie. Tata gwiazdy był biologiem i kochał zwierzęta. To do ich domu trafiały wszystkie bezdomne, chore i porzucone czworonogi - tam zawsze otrzymywały pomoc.
63-letnia gwiazda nadal kocha zwierzęta. Dzień zaczyna przed szóstą rano. Najpierw karmi koty, później psy i konie. Następnie idzie na spacer z psami i dogląda gospodarstwa. Pod jej nieobecność opiekę nad zwierzętami sprawuje niania.
Próżno szukać u Katarzyny Dowbor zwierząt "modnych ras". Gwiazda opiekuję się porzuconymi i niechcianymi zwierzętami. Pod jej dachem dom znalazło kilka kundelków oraz ogromny berneńczyk - prezenterka uważa, że to "najłagodniejszy pies na świecie".
Dobre serce Katarzyny Dowbor jest znane wszystkim widzom programu "Nasz nowy dom". Gwiazda zawsze dba o zwierzęta spotkane na planie - psy dostają od niej ocieplone budy i legowiska. Kotom funduje drapaki. Zwierzęta odwdzięczają się mruczeniem i machaniem ogona.
W kwestii praw zwierząt gwiazda telewizji Polsat jest bezkompromisowa. Skrytykowała uczestników programu "Nasz nowy dom", którzy trzymali psa na łańcuchu. Do swojego domu przyjęła kota znalezionego na planie. Zaadoptowała jadącego na rzeź konia.
Gwiazda śmieje się, że o swoje zwierzęta dba bardziej niż o siebie. Regularnie odwiedza z nimi weterynarza i wykonuje badania USG. Jeden z jej koni jest bardzo chory, ma problemy z oddychaniem. Katarzyna Dowbor dwa razy dziennie robi mu inhalację - nie baczy przy tym na czas i koszty.
Jednocześnie jest to osoba z "głową na karku". Katarzyna Dowbor zabezpieczyła zwierzęta na wypadek swojej śmierci. – To jest rodzina. Nie tylko moje dzieci i ich partnerzy, ale też zwierzęta. One również muszą być zaopiekowane – mówiła w jednym z wywiadów.
Wszystkie zwierzęta mogą liczyć na wsparcie Marcina Dorocińskiego. Znany aktor działa na rzecz niedźwiedzi, psów, kotów, rysiów, jeży, koni. Artysta zajmuje się też rozpowszechnianiem wiedzy o zmianach klimatycznych i potrzebach dzikich zwierząt.
W ramach kampanii WWF Marcin Dorociński czytał dzieciom bajki o zwierzętach. Angażował się też w pomoc wilkom, a internautów instruował jak pomagać jeżom. Trudno zliczyć wszystkie akcje, w których brał udział.
Na jego Facebook`u regularnie pojawiają się publikacje zachęcające do adopcji zwierząt. Marcin Dorociński jest bohaterem wielu sesji zdjęciowych z udziałem bezdomnych zwierząt. Dzięki jego staraniom kochający dom znalazły setki czworonogów.
Aktor nie bierze za to pieniędzy. Co więcej, przekazuje prywatne środki na pomoc zwierzętom. Dzięki jego darowiźnie zbudowano kociarnię w przytulisku Znajdki. Jej też adopcyjnym tatą morświna o imieniu Despero (Despero to postać, którą Marcin Dorociński grał w Pittbullu).
Marcin Dorociński był ambasadorem akcji "Frontmani dla schronisk". Brał też udział w akcji Adoptuj Seniora organizowanej przez Schronisko na Paluchu w Warszawie. Apelował do ludzi, by nie trzymali psów na łańcuchach.
W wywiadach i na swoim Facebook`u Marcin Dorocińskie nie popada w samozachwyt. Zamiast tego podziwia codzienną pracę wolontariuszy, działaczy prozwierzęcych fundacji, lekarzy weterynarii i pracowników schronisk.
Prywatnie aktor opiekuje się adoptowanymi kundelkami - Rózią i Chlebkiem. Wcześniej sprawował opiekę nad suczką Sukienką, która niestety zmarła. Psy są pełnoprawnymi członkami jego rodziny.
Marcin Dorociński jest też autorem znakomitej książki "Na ratunek. Rozmowy o zwierzętach, naturze i przyszłości naszej planety" - to po prostu trzeba przeczytać!
Agnieszka Woźniak-Starak jest znana z miłości do zwierząt. W jej domu mieszka aż 6 psów. Wszystkie mogą liczyć nie tylko na miskę pełną najlepszej karmy i ciepły kąt do spania, ale przede wszystkim - na bezgraniczną miłość gwiazdy TVN-u.
Prezenterka przygarniała zwierzęta w różnych okolicznościach. Niektóre trafiały do niej ze schronisk, inne zostały zakupione w hodowlach. Najbardziej znanym psem Agnieszki Woźniak-Starak była kulawa jamniczka Judy, która przyjechała ze schroniska w Ukrainie, a później zagrała w filmie. Piesek niestety zmarł. Agnieszka Woźniak-Starak pożegnała go w czułych słowach na Instagramie.
Gwiazda pomaga zwierzętom nie tylko w swoim domu, ale również poza nim. Aktywnie walczyła o powołanie unijnego Komisarza ds. Dobrostanu Zwierząt, a także o zakaz transportu żywych zwierząt.
Sprzeciwiała się noszeniu naturalnych futer i tworzeniu sztucznej mody na jedzenie mięsa z egzotycznych zwierząt. Jest też zagorzałą przeciwniczką pseudohodowli psów i "trendu na modne rasy".
Gwiazda telewizji TVN bardzo dobrze zajmuje się swoimi psami. Często wrzuca na Instagramie relacje ze wspólnych spacerów po łąkach i lasach, a także zdjęcia przedstawiające wylegujące się u jej boku psy. Prezenterka ma ich tyle, że trudno uchwycić wszystkie na jednym zdjęciu.
Grażyna Szapołowska to jedna z najpiękniejszych polskich aktorek. Co ciekawe, gwiazda kina i teatru uważa, że urodę zawdzięcza... swojemu psu. Wszystko za sprawą wspólnych spacerów i czasu spędzonego na świeżym powietrzu.
Gwiazda jest psią mamą owczarka niemieckiego, którego uważa za swojego najlepszego przyjaciela i motywację do dbania o zdrowie. Znaną aktorkę najłatwiej spotkać w lesie, gdzie w trampkach i sportowej kurtce spaceruje ze swoim psem.
Aktorka jest zagorzałą przeciwniczką wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Przyznaje nawet, że zdarzyło jej się ukraść psa. Był to czworonóg, który ciągał ciężkie wózki z kaczkami. Aktorka zakradła się wieczorem na teren cyrku, odwiązała psa i z nim uciekła.
Na jej profilu na Facebook`u znajdziemy zdjęcia czworonogów, którym aktorka znalazła dom.
Janusz Chabior to aktor znany z roli czarnych charakterów. W swoim dorobku aktorskim ma role agentów SB i patologów. Ten wizerunek znacznie odbiera od jego realnej postaci. Aktor słynie z przyjaznego usposobienia i wielkiej miłości do zwierząt.
Przez wiele lat jego najlepszym przyjacielem był kundelek Batman, który w zeszłym roku zmarł, co bardzo zasmuciło aktora i jego partnerkę. Historia tej niezwykłej przyjaźni jest niesamowita. Wszystko zaczęło się na planie filmowym.
Pudel, który miał zagrać z Januszem Chabiorem okazał się podekscytowany i rozkojarzony. Współpraca z nim okazała się niemożliwa. Dlatego też aktor pojechał do pobliskiego schroniska w Przemyślu i poprosił tam o pomoc w znalezieniu psiego aktora.
Wtedy do akcji wkroczył Batman - cudem odratowany pies z niesprawną łapą. Między nim a Chabiorem od razu zaiskrzyło. Aktor w wywiadach wielokrotnie podkreślał, że w swojej karierze pracował z wieloma świetnie wyszkolonymi psa, ale Batman był wyjątkowy - nie oczekiwał za pracę przysmaków, był bezinteresowny i instynktownie wiedział co ma robić.
Aktor miał spędzić z psem kilka dni, ale podjął decyzję o jego adopcji. Kiedy Batman oślepł i ogłuchł Chabior nosił go na rękach, wieczorem utulał do snu i przykrywał ulubionym kocykiem. Pies odwdzięczał się machaniem ogonkiem i zarażał swojego opiekuna optymizmem. Aktor bardzo przeżył jego śmierć.
Obecnie Janusz Chabior działa na rzecz zwierząt z Ukrainy. Jest też ambasadorem zwierząt wykluczonych i współpracuje z przemyskim Ośrodkiem Rehabilitacji Zwierząt Chronionych. Niedawno udał się do schroniska w Gliwicach, gdzie zachęcał do adopcji bezdomnych psów.
Joanna Krupa to kolejna gwiazda słynąca z wielkiego serca dla zwierząt. Modelka i prezenterka telewizyjna ma aż 5 psów - wszystkie zostały adoptowane ze schroniska. Jest też znana z wielu głośnych akcji na rzecz zwierząt.
Jedną z nich jest kampania dla organizacji PETA (People for the Ethical Treatment od Animals), w której Joanna Krupa wystąpiła nago z dopiskiem "lepiej chodzić nago niż w futrach". Brała też w akcji zachęcającej do adopcji zwierząt. Hasło tej kampanii brzmiało "bądź aniołem dla zwierząt". Krupa wystąpiła w niej z krzyżem i anielskimi skrzydłami.
Joanna Krupa w kwestii dobra zwierząt nie chodzi na kompromisy i nie patrzy na branżowe układy. Protestowała pod butikiem sprzedającej naturalne futra Kim Kardashian, za noszenie naturalnych futer krytykowała Annę Muchę, Anię Rubik i Weronikę Rosati.
Jednak wielkie kampanie to nie wszystko co Joanna Krupa robi dla zwierząt. Gwiazda jest częstym bywalcem w schroniskach dla bezdomnych zwierząt. Zwierzętom kupuje wysokiej jakości karmę, sposnoruje im ocieplane budy i drogie leczenie. Pomaga też w znalezieniu im domu.
Tomasz Oświeciński to człowiek o wielkim sercu dla zwierząt. Aktor i zawodnik MMA bezinteresownie angażuje się w pomoc czworonogom. Regularnie odwiedza schroniska dla zwierząt, gdzie wyprowadza czworonogi na długie spacery i przywozi im dobrej jakości karmę.
Aktor znany z "Pitbulla" wystapił pro bono w spotach kampanii "Zwierzęta też czują ból" emitowanych na antenie Radia dla Ciebie RDC. Zbierał też dary dla zwierząt z Ukrainy. Co więcej, osobiście pojechał do schroniska w Henrykowie, by zabrać dary, które w dalszej kolejności miały trafić do schronisk w Sumie i Dniepropietrowsku.
Oprócz psów i kotów wielką miłością Tomasza Oświecińskiego są konie. Aktor przeprowadził się z Warszawy na wieś, by być bliżej swoich rumaków. Obecnie zawodnik MMA posiada dwa konie - jednym opiekuje się on, drugim nastoletnia córka.
Karolina Korwin-Piotrowska to osoba, która nie boi się stawać w obronie zwierząt. Dziennikarka wielokrotnie krytykowała celebrytki, które traktowały zwierzęta jak zabawki. Skrytykowała też władze prywatnej stadniny Dakota w Zgierzu, w której malowano kucyki farbą, by bardziej przypominały kucyki Pony.
Na swoim Instagramie Korwin-Piotrowska zwracała uwagę na problem wyrzucania śmieci na plaży, a tym samym - narażanie czworonogów na zjedzenie zepsutej żywności. Do sieci wrzuciła zdjęcie swojego psa z tortem urodzinowym, co niektórzy uznali za fanaberię. Gwiazda powiedziała fanom, by nigdy nie bali się okazywać swoim czworonogom uczuć.
Niestety los boleśnie doświadczył Karolinę Korwin-Piotrowską - jej zwierzęta zginęły w pożarze. Miało to miejsce w 2013 roku. Czworonożni przyjaciele dziennikarki zostali pochowani na cmentarzu dla zwierząt Psi Los w Koniku Nowym pod Warszawą. Dziennikarka bardzo przeżyła to wydarzenie, ale na szczęście otrząsnęła się z tragedii i wzięła pod opiekę kolejne pieski.
Agnieszka Włodarczyk od wielu lat angażuje się w działania na rzecz poprawy losu zwierząt. Ze swoim byłym partnerem Mikołajem Krawczykiem regularnie odwiedzała schronisko w Wołominie - przynosiła tam dary i dawała bezdomnym zwierzętom odrobinę bliskości.
Z czasem postanowiła wykorzystać swoją popularność celem poprawy losu czworonogów. Wystąpiła w autorskiej kampanii "One czują tak jak my". Jej istotą był sprzeciw przeciwko wykorzystywaniu zwierząt w eksperymentach. Aktorka uczestniczyła też w kampanii przeciwko ubojowi rytualnemu.
Gwiazda "Psów" zaangażowała się też w pomoc bocianom. Ponadto podjęła współpracę z Towarzystwem Obrony Zwierząt oraz Centrum Poadopcyjnym Lecznicy "Ada". Jednak prawdziwą walkę o dobro zwierząt toczy na gruncie prawa.
Aktorka chce, by czipowano wszystkie domowe zwierzęta, by łatwiej było złapać sprawców porzuceń. Domaga się również zwiększenia konsekwencji za porzucanie zwierząt, ponieważ obecnie nie są wystarczająco dotkliwe.
Aktorka ma kilka zwierząt, część z nich pochodzi ze schronisk, część została znaleziona na ulicy. Na zdjęciach publikowanych przez artystkę czworonogi wylegują się w słońcu i wyglądają na wyraźnie zadowolone z życia.
Michał Piróg to osoba od lat zaangażowane w aktywne działanie na rzecz zwierząt. Choreograf i prowadzący telewizyjny hit "TOP MODEL" jest ambasadorem akcji "Zerwijmy Łańcuchy".
Występuje też w obronie zwierząt zagrożonych wyginięciem oraz delfinów. Ponadto bliska jego sercu jest ekologia. Tancerz blisko współpracuje z Fundacją Viva! Jest znany z kampanii "Zostań vege na 30 dni". Sam gwiazdor jest weganinem od 10 lat.
Jego miłość do zwierząt narodziła się w dzieciństwie. Małego Michała nie bawiło dmuchanie żab i zabijanie owadów. Do domu znosił wszystkie bezbronne zwierzęta znalezione na zewnątrz. Na 60 m kw. mieszkał z królikiem, psem, kotem, gołębiami.
Obecnie Michał Piróg nie ma zwierząt, ponieważ uważa, że posiadanie zwierzęcia to duża odpowiedzialność, a on ze względu na wykonywany zawód często podróżuje i większość czasu spędza poza domem. Zwierzakowi mogłoby się to nie spodobać.
Gwiazda telewizji TVN jest za stworzeniem nowego programu dla szkół. Według Michała Piróga dzieci w ramach zajęć szkolnych powinny chodzić na wolontariat do schronisk, by nauczyć się empatii i odpowiedzialności.
Osobowość telewizyjna jest też za zwiększeniem kar za znęcanie się nad zwierzętami.