Siad, waruj, stój, do mnie — te komendy powinien znać każdy pies, jednak umiejętności niektórych czworonogów przechodzą ludzkie pojęcie. Doskonale widać to na zawodach obedience, gdzie psy bez mrugnięcia okiem wykonują każde polecenie swojego opiekuna. Jak rozpocząć przygodę z tym sportem? Czy każdy pies może trenować posłuszeństwo?
Reklama.
Reklama.
Co to jest obedience?
Obedience to sport kynologiczny polegający na wykonywaniu przez psa wydanych przez przewodnika komend. W tłumaczeniu z języka angielskiego słowo "obedience" oznacza "posłuszeństwo", co dobrze oddaje istotę tego sportu.
Pies w trakcie zawodów obedience musi chodzić przy nodze, aportować, znaleźć przedmiot należący do opiekuna. Trudność zadań zależy od przynależności psa do danej klasy, a co za tym idzie - poziomu jego zaawansowania.
W większości klas przewodnik nie może chwalić i głaskać psa. Nie może też mieć przy sobie przysmaków i zabawek. Pies biorący udział w zawodach musi być nauczony posłuszeństwa i odkładania przyjemności na później.
Za każdą dobrze wykonaną komendę pies otrzymuje 10 punktów. Zdobyte punkty są mnożone przez współczynnik przypisany do każdego ćwiczenia. Suma zebranych punktów daje wynik końcowy.
Za nieprawidłowe zachowanie lub niezaliczenie ćwiczeń sędziowie mogą odejmować zespołom punkty. Do karanych błędów zalicza się ociąganie, nieprezycyjne wykonywanie komend, oddanie potrzeb fizjologicznych na ringu. Sędzia może odjąć od 0,5 do 5 punktów.
Awansować do wyższych klas mogą psy, które w niższych klasach osiągneły oceny doskonałe, czyli zdobyły minimum 80 proc. punktów. Dyskwalifikacji z zawodów podlegają psy agresywne oraz zespoły, w których psy są straszone lub bite.
Klasy obedience
Związek Kynologiczny w Polsce (ZKwP) wyróżnia 4 klasy obedience. Klasa 0 jest przeznaczona dla początkująch. Klasy 1-3 to klasy, w których odbywają się międzynarodowe zawody organizowane przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI). Im wyższa klasa, tym trudniej. Na wyższe poziomy można przejść osiągając doskonałe rezultaty w niższych. Oto krótka charakterystyka poszczególnych klas.
Klasa 0 Obedience
Psa po zakończeniu ćwiczenia można chwalić i motytować przez krótkie pogłaskanie, ale na ringu nie można mieć ze sobą zabawek i smakołyków. Komendy można wydawać zarówno głosowo, jak i gestami. W dniu startu pies musi mieć ukończone 8 miesięcy.
Ćwiczenia w klasie 0 Obedience:
socjalizacja;
waruj lub siad przez minutę;
chodzenie przy nodze na smyczy;
przywołanie do nogi;
skok przez przeszkodę;
wykonywanie komend (siad, waruj).
Większość ćwiczeń jest zrozumiała sama przez się, ale warto wspomnieć szerzej o socjalizacji. Polega ona na tym, że piesek idzie do innych psów i sędziów, a jego zadanie polega na tym, żeby się z nimi nie pokłócić. Sędziowie mogą go dotykać.
Do awansu do klasy 1 Obedience wymagana jest ocena doskonała, czyli zdobycie minimum 80 proc. punktów. Dyskwalifikacji podlegają psy agresywne, a także zespoły, w których przewodnicy stosowali przemoc lub motywowali psa w niedozwolony sposób.
Klasa 1 Obedience
W 1 klasie Obedience mogą startować psy, które w zawodach klasy 0 uzyskały ocenę doskonałą. Pies startujący w klasie 1 powinien mieć ukończone 10 miesięcy, jednak nie jest to "żelazny wymóg". Psa w trakcie ćwiczeń nie wolno głaskać i chwalić.
Ćwiczenia w klasie 1 Obedience:
siad w grupie przez minutę, przewodnik w zasięgu wzroku;
chodzenie przy nodze;
stój w marszu;
przywołanie;
siad lub waruj w marszu;
aport drewnianego koziołka;
zmiany pozycji na odległość;
przywołanie i skok przez przeszkodę;
obieganie pachołka z przywołaniem;
wrażenie ogólne.
Do klasy 2 Obedience mogą awansować psy, które otrzymały ocenę doskonałą (uzyskały 80-100 proc. punktów). Po trzykrotnym uzyskaniu oceny doskonałej pies ma obowiązek startowania w wyższej kategorii.
Klasa 2 Obiedience
W 2 klasie Obedience mogą startować psy, które uzyskały ocenę doskonałą w zawodach klasy 1. Przewodnikowi nie wolno głaskać i chwalić psa. Nie może też mieć przy sobie przysmaków ani zabawek.
Ćwiczenia w klasie 2 Obedience:
siad w grupie przez minutę, przewodnik poza zasięgiem wzroku;
chodzenie przy nodze;
siad/waruj/stój w marszu (2 z tych pozycji);
przywołanie z zatrzymaniem stój;
wysłanie psa do kwadratu, waruj i przywołanie;
aport kierunkowy;
rozpoznanie własnego przedmiotu i przyniesienie;
zmiana pozycji na odległość;
aport metalowego koziołka przez przeszkodę;
wrażenie ogólne.
Awans do 3 klasy otrzymują psy, które uzyskały ocenę doskonałą. Jeśli pies załatwi się na ringu zostaje zdyskwalifikowany.
Klasa 3 Obedience
Regulamin 3 klasy Obedience obowiązuje na międzynarodowych zawodach. Na takich zawodach można zdobyć certyfikat FCI-CACIOB oraz walczyć o tytuł Mistrza Świata Obedience. Warunkiem startu w 3 klasie są doskonałe oceny w klasie 2.
Ćwiczenia w klasie 3 Obedience:
siad w grupie przez dwie minuty, przewodnik poza zasięgiem wzroku;
waruj w grupie przez minutę, przywołanie;
chodzenie przy nodze;
siad/waruj/stój w marszu;
przywołanie z zatrzymaniem stój i waruj;
wysłanie psa kierunkowe do kwadratu, waruj i przywołanie;
aport kierunkowy;
obieganie pachołka, pozycje, aport i skok przez przeszkodę;
rozpoznanie własnego przedmiotu i przysienie;
zmiany pozycji na odległość.
W tej klasie stosowane są żółte i czerwone kartki. Każda żołta karta to odjęcie z konta zawodników 10 punktów. Czerwona kartka skutkuje dyskwalifikacją z zawodów.
Przykładowy film z zawodów obedience klasy 3:
Jak zacząć przygodę z obedience?
Przed rozpoczęciem treningów sportowego posłuszeństwatrzeba opanować podstawy. Najważniejsze komendy w obedience to: waruj, siad, stój, do mnie. Z czasem można rozbudowywać arsenał o kolejne: aport, przynieś, zostań. Psa w trakcie nauki można chwalić i nagradzać zabawką lub przysmakiem.
Po opanowaniu podstaw obedience można rozpocząć treningi w rozproszeniu. Oznacza to ćwiczenia w obecności czynników rozpraszających, np. innych ludzi lub psów. Na tym etapie pies ma nauczyć się skupienia i odkładania nagrody na później. Można też nakłaniać go do wykonywania kilku komend pod rząd.
Pomocne w szkoleniu psa mogą być książki o obedience. Najlepszą pozycją wydaną w języku polskim jest "Obedience. Trening posłuszeństwa" napisana przez Sjostena Inki - jednego z najlepszych trenerów psów na świecie. Ciekawą książką w języku angielskim jest "Awesome Obedience: The Field Guide" autorstwa Hanny Branigan.
Treningi obedience powinny przynosić psu radość. Nie należy stosować w nich metod awersyjnych: używać kolczatek, obroży elektrycznych, karać psa. Pies będzie wykonywał zadania tylko wtedy, gdy będzie widział w tym korzyści: przysmaki, zabawki, radość opiekuna.
Osoby, które dysponują dużą ilością czasu i mieszkają w większych miejscowościach, mogą zapisać się na szkolenie obedience - najczęściej są to cykle spotkań organizowane w niewielkich grupach (2-4 psy). Instruktor pracuje zarówno z psami, jak i opiekunami, by osiągali dobre rezultaty w zawodach lub wartościowo spędzali czas.
Osoby z mniejszych miejscowości lub niedysponujące środkami na stacjonarny kurs obedience (koszt 5 spotkań to ok. 600-800 zł) mogą skorzystać z kursów obedience online. Jest to szczególnie przydatne dla osób początkujących, które dopiero stawiają pierwsze kroki w psich sportach.
Dobrym pomysłem są również seminaria obedience. To weekendowe, tygodniowe lub dwutygodniowe wyjazdy z profesjonalnym trenerem. Takie wyjazdy zawierają zarówno część teoretyczną, jak i praktyczną, czyli ćwiczenia posłuszeństwa z psem.
Jakie akcesoria są potrzebne do obedience?
Sprzęt do obedience jest niezbędny w codziennych treningach. Niektóre przedmioty, np. kamizelkę lub kwadrat da się zastąpić innymi (np. kamizelką rybacką i taśmą bezpieczeństwa), ale aporty to obowiązkowy zakup dla wszystkich miłośników tego sportu.
Akcesoria do obedience:
kamizelka treningowa - specjalna kamizelka z wodoodpornymi kieszeniami na przysmaki i gryzaki oraz specjalną kieszenią na smycz i wodę;
aport drewniany - drewniany koziołek używany w zawodach obedience;
aport metalowy - metalowy koziołek używany w zawodach obedience;
pachołki - przydatne narzędzie treningowe;
kwadrat do obedience - taśmy, z których można ułożyć kwadrat (pies jest do niego odsyłany w trakcie zawodów).
Koszt aportów do obedience to ok. 50 zł. Gotowe zestawy do obedience można zakupić za ok. 350 zł (aporty, pachołki, kwadrat). Warto rozejrzeć się za nimi na portalach aukcyjnych typu OLX - bardzo często można kupić je o wiele taniej niż w sklepie.
Swojego wyposażenia nie trzeba zabierać ze sobą na zawody. Organizatorzy dysponują własnym sprzętem. Podobnie jest na treningach z profesjonalnych trenerem, a także podczas większości seminariów.
Jak zapisać się na zawody obedience?
W zawodach i egzaminach obedience mogą brać udział zarówno psy rasowe, jak i kundelki. Posiadanie psa z rodowodem FCI nie jest konieczne, jednak tylko te psy występują jako psy rasowe. Reszta jest traktowana jako rasy mieszane, czyli kundelki.
Obowiązkowe jest natomiast zapisanie właściciela i przewodnika psa do ZKwP. W praktyce konieczne jest udanie się do najbliższego oddziału ZKwP, wypełnienie formularza członkowskiego i opłacenie składki członkowskiej za cały rok.
Zawodnicy bezpośrednio przed zawodami muszą kupić książeczkę startową. Koszt jej zakupu w Warszawie to 5 zł. W tej książeczce zapisane są wszystkie starty zespołu i jego wyniki. Adnotacje w książeczce uprawniają do startu w wyższej klasie.
Terminy zawodów obedience są ogłaszane na stronie Głównej Komisji Szkolenia Psów oraz w "Kalendarzu obedience" na Facebook`u. Później (ok. miesiąc przed zawodami) trzeba wypełnić formularz zgłoszeniowy. Na niektóre zawody można zapisać się telefonicznie lub e-mailem.
Treść formularza zależy od tego, czy pies jest rasowy, czy nie. Właściciele psów zrzeszonych w ZKwP muszą podać ich pełne imie rodowodowe pupila, numer czipa lub tatuażu, numer PKR, rejestracji oddziałowej i książeczki startowej. W przypadku psów nierasowych wystarczy numer czipa/tatuażu i numer książeczki startowej.
Koszt udziału w zawodach obedience to ok. 100-150 zł. Wpłaty należy dokonać po zapisaniu zawodników na listę startową. Organizator daje na to najczęściej 2 dni robocze. Po tym czasie zawodnicy są usuwani z listy.
Bezpośrednio przed zawodami należy okazać organizatorom książeczkę zdrowia lub paszport psa. W dokumentach powinny się znaleźć informacje o aktualnych szczepieniach przeciwko wściekliznie. Niezbędny jest również dowód opłacenia składek członkowskich w ZKwP.
Zapisując psa na zawody należy pamiętać o tym, że sama znajomość komend nie jest jednoznaczna z gotowością pupila do współzawodnictwa. W trakcie występów pies musi utrzymać skupienie przez kilka minut - dla czworonogów to wieki. Szczególnie, jeśli obok jest wiele interesujących zapachów.
Przed startem trzeba też zastanowić się nad swoją gotowością. Duże znaczenie dla jakości występu czworonoga ma doświadczenie i podejście przewodnika. Pies może wyczuwać jego stres i zacząć go podzielać. Dlatego stałym elementem treningów powinny być symulacje zawodów. Takie "udawane zawody" pozwolą okiełznać stres i przyzwyczaić się do nowej sytuacji.
Alternatywą dla startów w zawodach posłuszeństwa sportowego jest dyscyplina Rally-O będąca połączeniem agility i posłuszeństwa. To świetne rozwiązanie dla dzieci i początkujących. W zawodach mogą startować już 8-latki. Psa w trakcie wykonywania można chwalić i prowadzić na smyczy.
Jakie psy najlepiej sprawdzają się w obedience?
W zawodach obedience w Polsce mogą brać udział zarówno psy rasowe, jak i kundelki. Należy jednak pamiętać o tym, że temperamenty psów różnią się w zależności od indywidualnych cech charakteru oraz rasy.
Psy stróżujące, u których ceniona jest niezależność, nie wypijają posłuszeństwa z mlekiem matki. Ciężko też oczekiwać posłuszeństwa od chartów polskich i wilczaków. Inaczej jest z owczarkami i aporterami, które bardzo cenią sobie współpracę z człowiekiem.
Idealny pies do obedience powinien być zrównoważony, podatny na szkolenie, zorientowany na człowieka i skupiony. Rasy psów, które najlepiej sprawdzają się w sportowym posłuszeństwie to border collie, owczarki belgijskie (doskonałe również jako psy policyjne), owczarki niemieckie, dobermany i labradory. Te psy z reguły chętnie się podporządkowują, a dla swojego opiekuna (lub przysmaków) są gotowe zrobić wszystko.
Należy jednak pamiętać, że sam wybór rasy to nie wszystko. Równie ważny jest wybór odpowiedniego szczeniaka, a przede wszystkim - jego szkolenie. Nawet trudne rasy psów da się wyszkolić w zakresie posłuszeństwa.
Jakie korzyści daje obedience?
Podstawową korzyścią wynikającą z trenowania obedience jest wzrost posłuszeństwa psa. Umiejętności zdobyte w trakcie treningów, np. znajomość komend siad, waruj, stój, przydają się nie tylko na ringu, ale również w codziennym życiu. Tak naprawdę każdy pies powinien być szkolony z posłuszeństwa przynajmniej w podstawowym zakresie.
Kolejną zaletą obedience jest nauczenie psa skupienia. Wiele psów w domu zna wszystkie komendy świata, ale na zewnątrz dostaje "małpiego rozumu" i nie potrafi się skupić. Wspólne treningi eliminują ten problem i uczą psa skupienia na przewodniku w najbardziej ekstremalnych sytuacjach, np. przy suczce z cieczką, przy biegających wokół psach, nawet przy braku smaczków.
Jednak najważniejszą korzyścią wynikającą z obedience jest wzmocnienie więzi między przewodnikiem a psem. Pies ufa swojemu opiekunowi i wie, że nagroda jest kwestią czasu. Ponadto dla psa to świetna zabawa. Może wyglądać na skupionego i przejętego, ale prawda jest taka, że większośc psów (w przeciwieństwie do ludzi) uwielbia pracować.
Jestem lingwistką, zoopsychologiem, behawiorystką i trenerką psów. Na łamach portalu naTemat doradzam, jak mądrze wychowywać czworonogi i bronię praw zwierząt. Poruszam też inne tematy, które są dla mnie ważne.