Maryl Rodowicz opublikowała na swoim Instagramie wideo, na którym możemy zobaczyć jej kotkę. Fani zwrócili uwagę na zaskakujący podkład muzyczny. W tle podłożono piosenkę z wulgaryzmami.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
To bez wątpienia jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek. Na jej piosenkach wychowało się już kilka pokoleń Polek i Polaków. 75-letnia artystka nadal zachwyca na scenie podczas swoich koncertów.
Nie od dziś wiadomo, że Maryla Rodowicz lubi zaskakiwać. Jednak jej fantazja ma odzwierciedlenie nie tylko w strojach scenicznych. Warto wspomnieć, że słynna piosenkarka aktywnie prowadzi swoje media społecznościowe.
Ostatnia publikacja Rodowicz wywołała konsternację wśród internatów. Artystka dodała zdjęcie swojej kotki. "Kotka Katarzyna na tarasie. Już cień nareszcie" – czytamy w opisie.
Z fotografii zmontowała krótki filmik dodając podkład muzyczny z utworu "Pesetas" francuskiego rapera Rilès. W tle słychać tekst: "I don't give a fu*k. Y'all can su*k my di*k", co w wolnym tłumaczeniu oznacza: "Mam to w du*ie, możecie mi po*sać fi*ta".