O tym wydarzeniu donoszą nawet zagraniczne agencje informacyjne. Mają ku temu powody, bo pierwszy nosorożec indyjski urodzony we Wrocławiu jest nadzieją na przetrwanie gatunku, który w naturze zagrożony jest wyginięciem. W ostatnim roku na świecie w ogrodach zoologicznych urodziło się zaledwie... 7 podobnych zwierząt, których populacja liczy obecnie około 3,6 tys. osobników.
Pierwszy od 155 lat nosorożec urodził się w ZOO we Wrocławiu. O narodzinach donoszą media z całego świata.
Dlaczego nosorożce są wymierającym gatunkiem? Do zagłady doprowadziły ich... rogi, które są droższe od złota.
Czego nie wiesz o nosorożcach? Najciekawsze fakty na temat tych zwierząt
Wrocławski ogród zoologiczny dostał wyjątkowy prezent z okazji święta Trzech Króli. 6 stycznia 2021, punktualnie o godz. 17.17 urodził się pierwszy w 155-letniej historii ZOO nosorożec indyjski (Rhinoceros unicornis). Radość była podwójna, ponieważ opiekunka tych zwierząt dokładnie tego dnia obchodziła też własne urodziny.
Samiczka jest córką Maruški i Manasa — osobników, które zostały przed laty sprowadzone do Wrocławia z czeskiego Pilzna oraz Francji. W chwili narodzin ważyła ponad 40 kg. Jej matka zaś — ponad 2 tony, dlatego nawet podczas układania się na podłożu zwraca uwagę, by nie przygnieść maleństwa swoim ciężarem.
O wyjątkowych narodzinach nosorożca poinformowano dopiero teraz, po tygodniu od momentu porodu. Wydarzenie spotkało się ze sporym zainteresowaniem zagranicznych mediów. Doniosły o nim nawet takie międzynarodowe agencje prasowe jak Reuters.
— Poród przebiegł szybko, a Maruška od razu wiedziała co robić, choć to jej pierwsze młode — zdradza pani Justyna, opiekunka nosorożców indyjskich.
— Zwiedzający jeszcze nie mogą jej zobaczyć, ale zostanie z nami co najmniej dwa lata, więc będzie jeszcze okazja. Na razie musimy poczekać aż samiczka trochę podrośnie i zrobi się cieplej na dworze — dodaje pani Justyna, która potwierdza, że nie mogła sobie wymarzyć lepszego prezentu z okazji urodzin. Obchodziła je 6 stycznia, kiedy na świat przyszedł pierwszy osobnik tego gatunku we Wrocławiu.
— Długo czekaliśmy, bo ciąża trwa u tego gatunku około 16 miesięcy. Jesteśmy szczęśliwi, bo to pierwsze narodziny nosorożca w bardzo długiej, 155-letniej, historii naszego ZOO. Pewnie nie będą ostatnie, bo nasza para jest młoda i ma przed sobą jeszcze wiele lat życia. Na razie musimy poczekać aż samiczka trochę podrośnie i zrobi się cieplej na dworze — dodaje Radosław Ratajszczak, prezes wrocławskiego ZOO.
Róg nosorożca lekiem na potencję? Takie zabobony doprowadziły do zagłady tych zwierząt
Nosorożce indyjskie (Rhinoceros unicornis) są zagrożone wyginięciem głównie przez to, że ich rogi są cennym łupem dla kłusowników.
Tradycyjna medycyna chińska uznaje sproszkowany róg tych zwierząt za panaceum na wiele chorób i... lek na potencję. Przypisuje się mu wiele magicznych właściwości, choć w rzeczywistości rogi są takim samym wytworem skóry jak np. paznokcie.
Niestety takie zabobony doprowadziły do masowego zabijania tych zwierząt dla zysku i znaczącego ograniczenia populacji tych zwierząt. W tej chwili na świecie jest zaledwie nieco ponad 3,6 tys. nosorożców.
Cena za 1 kg rogów nosorożca przekracza ponad 60 tys. dolarów, co sprawia, że towar ten może być cenniejszy od złota (na czarnym rynku ceny dochodzą nawet do 600 tys. euro). To właśnie dlatego kłusownicy nie mają oporów, by polować na te zwierzęta.
CIEKAWOSTKI na temat NOSOROŻCÓW
⦁ Róg nosorożca ma 57 cm długości. Masa ciała dorosłych osobników tego gatunku dochodzi do 3 ton. Mogą mieć ponad 3,8 m długości.
⦁ Nosorożce są roślinożerne. Jedzą głównie trawę, owoce, liście i gałązki.
⦁ Choć zwierzęta te świetnie pływają, to potrafią też szybko biegać (do 55 km/h).
⦁ Samice nosorożców zwykle żyją w grupach, samce pozostają samotnikami.