Reklama.
Świąteczny sondaż wskazuje, że bardziej rozpieszczamy psy niż koty. W tym roku gwiazdkowy podarunek otrzyma 93 proc. merdających ogonem kanapowców i 82 proc. mruczących wąsaczy. Oczywiście najlepszy prezent, jaki możemy dać czworonożnym przyjaciołom, to nasza obecność, z czego zdaje sobie sprawę 96 proc. ankietowanych.
Jak uważa 93 proc. respondentów, dodatkowy mały prezent futrzastym domownikom też się należy. Najpopularniejszym podarkiem dla psa są smakołyki (77,5 proc.), zabawki (61 proc.), legowisko, kocyki, akcesoria do pielęgnacji i ubranka. Kotom kupimy smakołyki (70 proc.), zabawki (54 proc.), legowisko, drapaki, akcesoria do pielęgnacji, kocimiętki, poduszki i kocyki.
Na przysmaki i gadżety do zabawy wydamy raczej drobne kwoty (do 50 zł), choć gestem wykażą się też hojni właściciele czworonogów. Mowa o opiekunach, którzy nie zawahają się wydać nawet kilkaset złotych, aby sprawić radość swojemu psu czy kotu. Za to większość, bo 73,6 proc., zamierza w czasie świąt zaserwować im coś specjalnego do jedzenia.
W zdecydowanej większości Polacy nie chcą jednak wprowadzać nowych zwyczajów poza domem. W sferze obrzędów religijnych pozostają więc tradycjonalistami. Tylko 27 proc. ankietowanych zadeklarowało, że chciałoby uczestniczyć w Pasterce razem ze swoim psem. 40 proc. było zdecydowanie przeciwnych przyprowadzaniu zwierzaka do kościoła.
Sondaż przeprowadził Wamiz, utworzona w październiku 2009 roku przez Adriena Magdelaine’a i Adriena Ducousseta grupa medialna, która prowadzi w sześciu językach portale zajmujące się zwierzętami domowymi. Należące do niej serwisy z poradami, aktualnościami oraz opisami ras psów i kotów odwiedza w sześciu krajach ponad 19 mln osób miesięcznie.
Artykuł powstał we współpracy z Wamiz