
Reklama.
Pytona tygrysiego znaleziono w godzinach wieczornych na jednej z dróg niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego. Zwierzę próbowało wypełznąć na asfaltową drogę, aby się wygrzać.
O obecności gada powiadomiono pracowników Animal Rescue Polska. Gdy ci zjawili się na miejscu, okazało się, że jest on ciężko ranny. Wolontariusze przetransportowali węża do kliniki GaborVet, gdzie miał przejść operację.
Niestety, jego stan się pogorszył i gad musiał zostać uśpiony. Sekcja zwłok wykazała, że mógł zostać przejechany przez samochód.
Dla tych, którzy pamiętają lipcowe poszukiwania pytona tygrysiego, który uciekł w okolicach Konstancina pod Warszawą, spieszymy z informacją, że to nie ten osobnik. "Wakacyjny uciekinier" miał ok. 6 metrów długości. Eksperci twierdzą, że nie mógł przeżyć z powodu zbyt niskich temperatur dla tego gatunku.