Poszukiwania pytona tygrysiego zostały zawieszone ze względu na trudne warunki meteorologiczne.
Poszukiwania pytona tygrysiego zostały zawieszone ze względu na trudne warunki meteorologiczne. Fot. Twitter / Służba Ochrony i Ratowania Zwierząt Animal Rescue Poland
Reklama.
Wędkarz miał widzieć pytona we wtorek nad Wisłą w okolicach Otwocka. Zgodnie z relacją przekazaną przez Dariusza Fabjańskiego ze Służby Ochrony i Ratowania Zwierząt Animal Rescue Poland, który rozmawiał z wędkarzem, wąż "rzucił się na bobra". To właśnie po tej informacji poszukiwania przeniosły się we wtorek na otwocki brzeg Wisły. Zmierzch przeszkodził jednak w akcji.
Akcja poszukiwawcza została wznowiona w środę o godz. 4:30. Niestety uciążliwe opady uniemożliwiły jej skuteczne prowadzenie. Dlatego o godz. 9 aktywiści Animal Rescue Poland zawiesili swoje działania.
– Trochę nam przeszkadza deszcz w działaniach. Ale nasi pracownicy wraz z pracownikami zoo są obecni na wyspach, gdzie może przebywać wąż – mówił.
Poszukiwania pytona tygrysiego trwają od niedzieli, kiedy to w okolicach miejscowości Gassy i Cieciszew znaleziono wylinkę należącą do węża. We wtorek z policją skontaktował się także motolotniarz, który rzekomo widział, jak ktoś umyślnie wypuszczał węża nad Wisłą. Funkcjonariusze sprawdzają to doniesienie.
źródło: TVN Warszawa