
To cios dla polskiej hodowli, która przecież przetrwała i wojny, i komunę. Hodowla koni arabskich ma swoją specyfikę, wymaga doświadczenia. Prezesi stadnin w Janowie i Michałowie sprawdzali się w tym znakomicie. Rozsławili polską hodowlę na świecie. Czekamy na uzasadnienie merytoryczne takich decyzji. Czytaj więcej
Rzeczywiście była to dla mnie zaskakująca decyzja. Tym bardziej że mamy za sobą udany rok gospodarczy, który przyniósł rekordowy zysk w wysokości 3 milionów. Również ubiegłoroczna aukcja była rekordowa. Czytaj więcej
Polskie araby to skarb narodowy. Nie mamy większych osiągnięć hodowlanych. To, co wykształciły pokolenia, można błyskawicznie zepsuć, jeśli się nie ma niezbędnej wiedzy i wyczucia. Czytaj więcej
Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl